Kukiz dołączy do Zjednoczonej Prawicy? Gowin: bardzo bym się cieszył
Zjednoczona Prawica zaprezentowała w sobotę swój nowy społeczno-gospodarczy program na okres pocovidowy. Komentując w Polsat News "Polski Ład" wicepremier Jarosław Gowin stwierdził, że "bardzo by się cieszył gdyby Paweł Kukiz złożył podpis pod tym dokumentem i gdyby Zjednoczona Prawica się poszerzyła".
W sobotę w Warszawie odbyła się konwencja programowa, na której prezes PiS Jarosław Kaczyński i premier Mateusz Morawiecki zaprezentowali Polski Ład, czyli program społeczno-gospodarczy na okres pocovidowy.
Jego fundamenty to m.in.: 7 proc. PKB na zdrowie; obniżka podatków dla 18 mln Polaków (w tym kwota wolna od podatku do 30 tys. zł), inwestycje, które wygenerują 500 tys. nowych miejsc pracy, mieszkania bez wkładu własnego i dom do 70 mkw. bez formalności, a także emerytura bez podatku do 2500 zł.
"Nie podnosimy im żadnych podatków"
- Zaprezentowaliśmy cały szereg rozwiązań które są korzystne dla polskiej gospodarki. Trzeba pamiętać, że duża część przedsiębiorców - mali i mikorprzedsiębiorcy, to są ludzie, którzy z trudem wiążą koniec z końcem. Dla nich te rozwiązania podatkowe są zdecydowanie korzystne - powiedział w Polsat News minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin.
- Natomiast jeśli chodzi o te najzamożniejszą część polskiego społeczeństwa, w tym przedsiębiorców, to nie podnosimy im żadnych podatków. Wprowadzamy tylko oczywistą zasadę, że każdy płaci taką samą składkę zdrowotna - powiedział.
ZOBACZ: Gowin: rozkładamy czerwony dywan przed polskimi przedsiębiorcami
- Dzisiaj przedsiębiorca, który zarabia 50 tys. złotych na rękę, płaci miesięcznie na służbę zdrowia 381 złotych, z czego 75 proc. można sobie odpisać od podatku, wiec realnie taki przedsiębiorca płaci 60 złotych, a otrzymuje opiekę zdrowotną taką samą jak ludzie zarabiający 20 razy mniej - wytłumaczył Gowin.
- Moim zdaniem to jest uczciwe rozwiązanie - stwierdził. Jak dodał, w "Polskim Ładzie" jest "cały szereg rozwiązań korzystnych dla przedsiębiorców". - Chociażby polityka przemysłowa i wsparcie dla polskiego eksportu - przekazał.
Budowa domów bez pozwolenia
Gowin został również zapytany o zmiany w budownictwie. W "Polskim Ładzie" znajdują się zapisy, które pozwolą na budowanie niewielkich domów - do 70 m kw. - bez konieczności zyskania pozwolenia na budowę.
- Sprawa ważna dla miast i małych ośrodków miejskich i wsiach dot. możliwości budowy bez pozwolenia, bez księgi, bez kierownika budowy, tylko na zawiadomienie domków do 70 m kw. z płaskim dachem - mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński.
ZOBACZ: Emerytury bez podatku. PiS chce zachęcić emerytów do pracy
- To nie była propozycja Porozumienia, tylko Prawa i Sprawiedliwości. Będziemy na ten temat jeszcze rozmawiać - powiedział Gowin. Jak stwierdził ten pomysł podoba mu się, "tylko pod warunkiem, że nie zaburzy zasady planowania przestrzennego - powiedział.
- Ja biorę pełną odpowiedzialność za ustawy, które zgłosiło Porozumienie i za te ustawy, które przeanalizowaliśmy szczegółowo z naszymi partnerami ze Zjednoczonej Prawicy. Akurat tego rozwiązania szczegółów nie analizowaliśmy - dodał.
- Pragnę wszystkich uspokoić. Na pewno ostateczne rozwiązania będą takie, że nikomu nie będą zagrażać katastrofą budowlaną, ani nie bedą burzyć zasady ładu przestrzennego - zapewnił.
"Od wielu tygodni trwają rozmowy"
Jarosław Gowin stwierdził również, że chciałby aby Paweł Kukiz podpisał się pod "Polskim Ładem".
- Od wielu tygodni trwają rozmowy miedzy Zjednoczoną Prawicą a środowiskiem Pawła Kukiza - zdradził polityk.
- Duża część zapowiedzi, które dzisiaj przedstawiliśmy i rozwiązań, które wdrażamy, to są tematy, które Pawłowi Kukizowi i jego środowisku powinny być bliskie - stwierdził Gowin.
ZOBACZ: Liderzy Zjednoczonej Prawicy podpisali deklarację programową
- Bardzo bym się cieszył gdyby Paweł Kukiz złożył podpis pod tym dokumentem i gdyby Zjednoczona Prawica się poszerzyła - dodał.
Komentując sobotnią konwencję Zjednoczonej Prawicy Gowin nie chciał odnosić się do jego relacji z Adamem Bielanem. Jak stwierdził, "nie jest to problem, którym żyją Polacy". Zwrócił natomiast uwagę na obniżenie podatków. - Radosnym problemem polskiego społeczeństwa jest wiadomość o tym, że podatki będą realnie obniżone - powiedział.
WIDEO: Jarosław Gowin w programie "Gość Wydarzeń"
"Politycy powinni koncentrować na dwóch celach"
Wicepremier potwierdził natomiast, że kilka dni temu spotkał się z Jarosławem Kaczyńskim i Zbigniewem Ziobro. - Dopinaliśmy programowo szczegóły Polskiego Ładu - wyjaśnił.
W tym kontekście podkreślił, że "w tej kadencji możliwy jest tylko jeden spójny, większościowy rząd Zjednoczonej Prawicy". - Jeżeli my byśmy się nie porozumieli, to alternatywą są przedterminowe wybory, ale to nie jest rozwiązanie dobre dla Polski - powiedział.
ZOBACZ: Premier: 12 tys. złotych na drugie, trzecie i kolejne dzieci
- Polscy politycy, również ci z opozycji powinni koncentrować się dzisiaj na dwóch celach - ratowaniu zdrowia i życia Polaków oraz podtrzymywaniu rozwoju polskiej gospodarki - stwierdził.
- Dzisiaj wspólnie zaprezentowaliśmy program, który będziemy realizować do końca kadencji, a jeżeli Polacy nam zaufają, to także w następnej kadencji - dodał.
Pytany przez prowadzącego program Bogdana Rymanowskiego, dlaczego na prezentacji nowego programu nie było Beaty Szydło odpowiedział, że "pani premier Szydło jest dzisiaj europosłem".
Zalewski i Raś w Porozumieniu?
Jarosław Gowin odniósł się również przyszłości dwóch posłów Platformy Obywatelskiej - Pawła Zalewskiego i Ireneusza Rasia, którzy zostali wyrzuceni z partii.
- Ja sam wywodzę się z Platformy Obywatelskiej i nigdy się tego nie wstydziłem. Te niedobitki platformianych konserwatystów, to są ludzie o poglądach mi bliskich, ale to nie znaczy, że cokolwiek jest już ustalone i że są prowadzone jakieś rozmowy - powiedział.
ZOBACZ: Posłowie wyrzuceni z PO. Zalewski: rozważamy odwołanie się od decyzji
- Jeżeli moi dawni koledzy z PO podzielają moje poglądy na sprawy gospodarcze i ideowe, być może sami zdecydują się na podjęcie rozmów z Porozumieniem - stwierdził.
- Nie będę jednak za pośrednictwem mediów wywierał na nich nacisków - dodał.
"Polski Ład"
W sobotę w Warszawie odbyła się konwencja programowa, na której liderzy Zjednoczonej Prawicy zaprezentowali Polski Ład, czyli program społeczno-gospodarczy na okres pocovidowy.
Jego fundamenty to m.in.: 7 proc. PKB na zdrowie; podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł; inwestycje, które wygenerują 500 tys. nowych miejsc pracy, gwarancja państwa wkładu własnego na mieszkanie i emerytura bez podatku do 2500 zł. Jarosław Gowin powiedział w trakcie konferencji, że będzie to niczym czerwony dywan rozwinięty dla polskich przedsiębiorców.
ZOBACZ: Gowin: rozkładamy czerwony dywan przed polskimi przedsiębiorcami
Jarosław Kaczyński przedstawiając Polski Ład zaznaczył, że w ciągu ostatnich lat rząd PiS zwiększył wydatki na służbę zdrowia. Dodał, że bardzo szybko zostały zwiększone także wydatki w trakcie pandemii. - Ale to ciągle za mało. Chcemy więcej. Chcemy już w 2023 r. osiągnąć 6 proc. PKB - to będzie na pewno przeszło 150, a może przeszło 160 mld zł - zapowiedział lider PiS.
Przemawiający na konwencji premier Mateusz Morawiecki przypomniał głównie filary "Polskiego Ładu". Filary to: ochrona zdrowia, "sprawiedliwy system podatkowy", mieszkalnictwo, program inwestycyjny oraz emerytury bez podatków.
ZOBACZ: Opozycja krytykuje "Polski Ład". "Obiecali, oszukali"
Dodał także, że ważna dla programu PiS jest polityka prorodzinna. - Dlatego poza 500 plus i 300 plus wprowadzamy dodatkowy komponent. Zdecydowaliśmy się, aby wesprzeć rodziców w pierwszych 3 latach po narodzinach dziecka, wprowadzimy rodzinny kapitał opiekuńczy w wysokości 12 tys zł do wykorzystania między 12 a 36 miesiącem życia dziecka - wyjaśnił premier.
Poprzednie odcinki "Gościa Wydarzeń" są dostępne tutaj.
Czytaj więcej