73-latek przygnieciony przez drzewo. Mężczyzna nie żyje
Policjanci pod nadzorem prokuratury ustalają okoliczności śmiertelnego wypadku przy pracy, do którego doszło w lesie niedaleko wsi Bielawy (Lubuskie). Ofiarą jest 73-latek, którzy został przygnieciony przez drzewo - poinformowała w czwartek Justyna Sęczkowska z Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli.
Do wypadku doszło w środowe (12 maja br.) przedpołudnie podczas prac leśnych. Na miejsce wezwano służby ratunkowe, ale obrażenia, których doznał mężczyzna okazały się śmiertelne.
ZOBACZ: Maszyna zmiażdżyła mu głowę. Nie żyje ojciec trójki dzieci
Policjanci i prokurator przeprowadzili oględziny na miejscu tragedii i trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 73-latek z woj. dolnośląskiego ścinając drzewo piłą łańcuchową został przez nie przygnieciony. Decyzją prokuratora zostanie wykonana sekcja zwłok zmarłego. Jak zawsze w takich przypadkach okoliczności wypadku bada również inspekcja pracy - powiedziała Sęczkowska.
Informację o wypadku podała w czwartek na swoim portalu "Gazeta Lubuska".
Czytaj więcej