Palestyńczycy testują Żelazną Kopułę. Jak działa Iron Dome? [WIDEO]
Ostrzał rakietowy ze Strefy Gazy i izraelskie ataki lotnicze na to terytorium trwały niemal bez przerwy we wtorek, co wyglądało na jedną z najbardziej intensywnych walk między Izraelem a Hamasem od czasu konfliktu w 2014 r. Ostrzał był taki, że izraelski system obrony rakietowej Żelazna Kopuła wydawał się być przeciążony - pisze AP.
Z wielu miejsc w Gazie unosiły się słupy dymu. We wtorek wieczorem atak rozszerzył się na największe miasto Izraela - Tel Awiw, który znalazł się pod ostrzałem rakiet wystrzeliwanych ze Strefy Gazy.
WIDEO: Tak wyglądał wtorkowy atak rakietowy Izraelu na Strefę Gazy
Amerykański dziennik "Washington Post" zwraca uwagę, "jak oto rakiety wystrzeliwane z Gazy testują Żelazną Kopułę", "w dużej mierze rakiety unieszkodliwiane są przez powszechnie chwalony izraelski system obrony przeciwrakietowej", ale "obecna runda konfliktu jest niezwykle intensywna".
Izraelski system Iron Dome
Żelazna Kopuła to system opracowany przez izraelskie firmy Rafael Advanced Defense Systems i Israel Aerospace Industries, przy finansowym i technicznym wsparciu Stanów Zjednoczonych.
RAW FOOTAGE: This is the moment the Iron Dome intercepted a barrage of rockets over Tel Aviv and central Israel. pic.twitter.com/8jl8OTgWCl
— Israel Defense Forces (@IDF) May 11, 2021
ZOBACZ: Niespokojna noc w Izraelu. Są ofiary
Wprowadzona do użytku w 2011 roku Iron Dome ma za zadanie powstrzymywać rakiety krótkiego zasięgu i artylerię, jak te wystrzeliwane ze Strefy Gazy. Dwa oddzielne systemy, znane jako Proca Dawida i Strzała, są przeznaczone do zwalczania zagrożeń średniego i dalekiego zasięgu, w tym samolotów, dronów, rakiet i pocisków - podało WP. Żelazna Kopuła opiera się na systemie radarów i analiz w celu określenia, czy nadlatująca rakieta stanowi zagrożenie, wystrzeliwując urządzenie przechwytujące tylko wtedy, gdy nadlatująca rakieta grozi uderzeniem w zaludniony obszar lub ważną infrastrukturę.
System bardziej szkodliwy niż pomocny?
Rakiety przechwytujące, które są wystrzeliwane pionowo z mobilnych jednostek lub statycznego stanowiska startowego, są zaprojektowane tak, aby zdetonować nadlatującą rakietę w powietrzu, co powoduje eksplozje na niebie, które towarzyszą syrenom ostrzegawczym. W rozmowie z dziennikiem "Israel Hayom" przedstawiciele armii powiedzieli, że sprzęt nie zmienił się od czasu jego rozmieszczenia, ale zmiany w oprogramowaniu sprawiły, że z biegiem lat system stał się bardziej wydajny.
Moshe Patel z resortu obrony powiedział tej prawicowej gazecie, że Iron Dome ma "zdolność do zwalczania pocisków cruise, dronów i nie tylko", w tym "zagrożeń, które w tej chwili nawet nie istnieją, ale prawdopodobnie pojawią się w nadchodzących miesiącach". Ale niektórzy krytycy Żelaznej Kopuły od dawna twierdzą, że zasadniczo służy on przedłużaniu konfliktu izraelsko-palestyńskiego - pisze "Washington Post". "Z czasem Żelazna Kopuła może przynieść im (Izraelczykom) więcej szkody niż pożytku" - pisał izraelski politolog Joaw Fromer w eseju dla tej gazety w 2014 roku.
Czytaj więcej