Strzelanina w Kazaniu. Nowe informacje o sprawcy i ofiarach

Świat
Strzelanina w Kazaniu. Nowe informacje o sprawcy i ofiarach
PAP/EPA/Anton Raykhshtat
W szkole, w której uczył się sprawca, 19-letni Ilnaz Galawijew, opisano go jako "cichego", "spokojnego" i "niekonfliktowego" - podał portak RBK.

Dwójka uczniów spośród kilkunastu poszkodowanych w strzelaninie w gimnazjum w Kazaniu jest w bardzo ciężkim stanie - poinformował we wtorek minister zdrowia Rosji Michaił Muraszko. Napastnik, który zabił dziewięć osób, opisywany jest jako "cichy" i "spokojny".

W szkole, w której uczył się sprawca, 19-letni Ilnaz Galawijew, opisano go jako "cichego", "spokojnego" i "niekonfliktowego" - podał portak RBK. Jednak w styczniu br. porzucił naukę, a w kwietniu został wydalony za brak opłaty czesnego.

 

 

W 2017 roku Galawijew ukończył gimnazjum nr 175, w którym teraz ogień. Z relacji przytaczanych przez media wyłania się obraz ucznia, który w latach nauki był nękany i wyśmiewany przez pozostałych i nie potrafił się bronić.

 

ZOBACZ: Strzelanina w szkole w Kazaniu. Wśród ofiar wiele dzieci

Konto na Telegramie

Kilka dni przed strzelaniną Galawijew założył konto w komunikatorze Telegram. Przed atakiem napisał na nim, że zamierza zabić wielu ludzi i popełnić samobójstwo. Oświadczył też, że przed kilkoma miesiącami uznał, że jest "bogiem" i że zawsze "wszystkich nienawidził".

 

ZOBACZ: Kanada. Strzelanina na lotnisku w Vancouver

 

Podobne zdania, przeplatane przekleństwami, 19-latek mówi na przesłuchaniu, którego nagranie zostało opublikowane przez media.

 

 

Powtarza także, że nie ma rodziców, bowiem się ich wyrzekł i że latem zeszłego roku "zaczął się w nim budzić potwór".

Szkoła bez ochrony

Merostwo Kazania poinformowało, że pilnowaniem szkoły nr 175 zajmowała się tylko woźna. Zdołała ona włączyć alarm i wezwać funkcjonariuszy gwardii narodowej (Rosgwardii).

 

Firma ochroniarska działała w gimnazjum przed trzema laty, ale potem zrezygnowano z jej usług. Za ochronę płacili przed trzema laty rodzice dzieci.

 

Galawijew strzelał z broni myśliwskiej, na którą miał zezwolenie. Analogicznej broni użył 20-latek, który w 2018 roku dokonał masowego zabójstwa w technikum w Kerczu, na anektowanym Krymie.

rsr/zdr / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie