Koronawirus - Raport Dnia. Wtorek, 11 maja
Ministerstwo Zdrowia poinformowało we wtorek o ponad 3 tys. nowych potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem i zgonie 319 osób. Rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz przekazał, że osoby, które otrzymały pierwszą dawkę preparatu przeciw COVID-19 powinny kontaktować się z punktem szczepień, jeśli chcą skrócić czas oczekiwania na drugą dawkę. Z kolei Hindusi leczą się krowimi odchodami.
Raport Dnia - podsumowujemy najważniejsze informacje dotyczące pandemii koronawirusa i jej skutków.
Ponad 3 tys. nowych przypadków
- Mamy 3098 nowych i potwierdzonych przypadków koronawirusa;
- Z powodu COVID-19 ostatniej doby zmarły 84 osoby;
- W wyniku współistnienia koronawirusa z innymi chorobami zmarło 235 osób;
- Największa liczba zakażeń była w woj. śląskim - 426, mazowieckim - 389 i wielkopolskim - 304;
- Obecnie w szpitalach przebywa 15 602;
- 1959 wymaga wsparcia respiratora;
- Łączna liczba zakażeń wzrosła do 2 mln 838 tys. 180 osób;
- Łączna liczba zgonów wzrosła do 70 tys. 336 osób;
- Łączna liczba ozdrowieńców wynosi mln 580 tys. 245 osób.
ZOBACZ: Nowe przypadki koronawirusa w Polsce. Dane ministerstwa, 11 maja
Prawie 14 mln szczepień
- Do wtorku resort zdrowia wykonał 13 mln 957 tys. 627 szczepień;
- Pierwszą dawką zostało zaszczepionych 10 mln 400 tys 987 osób;
- W pełni zaszczepionych jest 3 mln 728 tys 697 osób;
- W ciągu ostatniej doby wykonano ponad 62,6 tys. testów na obecność koronawirusa.
ZOBACZ: Szybsze szczepienie dla osób po pierwszej dawce. Dworczyk wyjaśnia
Zmiana terminu drugiej dawki
- Rząd, po konsultacjach z ekspertami, podjął decyzję o skróceniu odstępu między podaniem pierwszej i drugiej dawki preparatów od firm Moderna, Pfizer i AstraZeneca do 35 dni;
- Osoby, które otrzymały pierwszą dawkę szczepionki i chcą skrócić odstęp dzielący je do dawki drugiej, powinny kontaktować się z punktem szczepień w którym były szczepione;
- Skrócony czas z automatu będzie obowiązywał osoby szczepiące się od 17 maja.
ZOBACZ: MZ: aby zmienić termin drugiej dawki konieczny kontakt z punktem szczepień
Słowacja wstrzymuje szczepienia AstraZeneką
- Ministerstwo zdrowia Słowacji poinformowało we wtorek o wstrzymaniu szczepień pierwszą dawką preparatem firmy AstraZeneca;
- Decyzja ma związek z informacją Państwowego Instytutu Kontroli Leków (SUKL) o zgonie 47-letniej kobiety;
- Sekcja zwłok kobiety wykazała, że przyczyna śmierci była związana z zakrzepem krwi;
- To mogło być jednym z możliwych, ale bardzo rzadkich efektów ubocznych po podaniu szczepionki firmy AstraZeneca;
- U kobiety stwierdzono także genetyczne zaburzenia związane z krwawieniem;
- SUKL uznał jednak, że istnieje prawdopodobny związek między szczepieniem kobiety i zakrzepem krwi;
- Szczepionka będzie nadal podawana na Słowacji osobom, które czekają na drugą dawkę preparatu.
ZOBACZ: Słowacja wstrzymuje szczepienia AstraZeneką. Zmarła 47-latka
IV fala koronawirusa
- Profesor Tyll Kruger, ekspert grupy MOCOS przyznał, że w maju dalej czeka nas spadek liczby zachorowań;
- Zaplanowane przez rząd luzowanie obostrzeń z pewnością zwiększy mobilność wśród ludzi;
- Tyll Kruger: Modele matematyczne dla czerwca są na krytycznym poziomie. Czwarta fala w czerwcu jest możliwa. To wszystko zależy od zachowania ludzi, przestrzegania restrykcji i noszenia maseczek.
ZOBACZ: Eksperci MOCOS spotkali się z rządem. Tematem czwarta fala zakażeń
Pfizer nie płaci podatku od szczepionek
- Platforma dziennikarstwa śledczego Follow the Money (FTM) ujawniła we wtorek, że producent szczepionek Pfizer ie płaci żadnych podatków w Niderlandach;
- Do 2021 roku Pfizer ma nadzieję zarobić ponad 21 mld euro na sprzedaży szczepionek przeciwko COVID-19;
- Pfizer prowadzi działalność w ponad 150 krajach na całym świecie;
- Działania firmy Pfizer poza Stanami Zjednoczonymi jest zarządzanych przez firmę z siedzibą w Capelle aan den IJssel: CP Pharmaceuticals International CV (CPPI). Miliardy euro przepływają przez raje podatkowe.
ZOBACZ: Media: Pfizer zarabia w Europie miliardy na szczepionkach, nie płacąc od nich podatków
Luzowanie obostrzeń w Berlinie jest możliwe pod jednym warunkiem
- Od 24 kwietnia w Berlinie obowiązuje zasada "federalnego hamulca bezpieczeństwa". Jednym z obostrzeń jest godzina policyjna od 22:00 do 5:00;
- Jeśli współczynnik zakażeń nie przekroczy 100 zakażonych na 100 tys. mieszkańców, to już 19 maja w Berlinie będą luzowane obostrzenia;
- Po zluzowaniu obostrzeń ponownie wystartują muzea, cotygodniowe targi plenerowe, a restauracje otworzą swoje progi dla gości;
- - Jesteśmy w sytuacji, w której widzimy światło na końcu tunelu, w której można odzyskać nadzieję - powiedział burmistrz Berlina Michael Müller;
- Senat Berlina w najbliższych dniach podejmie decyzję, czy Berlinale Summer Special będzie mógł odbyć się na świeżym powietrzu w czerwcu.
ZOBACZ: Koronawirus. Luzowanie obostrzeń w Berlinie? Podano warunki
Koronawirus w Indiach
- Do tej pory w Indiach potwierdzono ok. 23 mln zakażeń i ponad 250 tys. zgonów;
- Wierzący Hindusi mieszkający w stanie Gujarat wzmacniają swoją odporność na koronawirusa krowim łajnem;
- Po wtarciu w siebie mieszanki oczekują aż wyschnie na ich ciałach. W międzyczasie przytulają się lub oddają cześć krowom lub praktykują jogę;
- Lekarze ostrzegają Hindusów, gdyż w ocenie naukowców nie ma naukowych dowodów na skuteczność krowiego łajna, a może powodować ryzyko rozprzestrzeniania się innych chorób.
ZOBACZ: Wbrew lekarzom i medycynie. Hindusi leczą się z koronawirusa... krowimi odchodami
Mukormykoza po koronawirusie
- Lekarze w Indiach ostrzegają przed nagłym wzrostem przypadków mukormykozy, groźnej grzybicy, która atakuje pacjentów z COVID-19;
- Jednym ze szpitali w Mumbaju odnotowano w ostatnich dwóch miesiącach 24 przypadki infekcji, podczas gdy rocznie spotyka się tam 6 w całym roku;
-
Grzybica najczęściej rozwija się w zatokach i nosie, lecz może także atakować mózg i oczy;
-
Połowa przypadków mukormykozy kończy się śmiercią
WIDEO: Ciała dryfujące w Gangesie
W Indiach brakuje wszystkiego, a w szpitalach nie ma wolnych miejsc. Nawet w krematoriach. Lokalni mieszkańcy twierdzą, że to z powodu przepełnienia krematoriów ciała Hindusów zostały wyrzucone do Gangesu. Media obiegły nagrania, na których widać dziesiątki ciał dryfujących w Gangesie w stanie Uttar Pradesh.
Czytaj więcej