Burmistrz Nowego Jorku "największym klopsem w mieście". Dostał specjalny tort
Założyciel nowojorskich Guardian Angels (Aniołów Stróżów) Curtis Sliwa, ubiegający się o stanowisko burmistrza, obdarował obecnego burmistrza Billa de Blasio w jego 60. urodziny tortem udekorowanym klopsem. Krytykował go za odwołanie w szkołach publicznych miasta Dnia Kolumba.
Republikanin Sliwa ma polskie i włoskie pochodzenie. Jest krytykiem demokratycznych polityków w Nowym Jorku, w tym burmistrza de Blasio, który kończy swą ostatnią kadencję oraz gubernatora stanu Andrew Cuomo.
ZOBACZ: Burmistrz Nowego Jorku grozi Trumpowi sądem. Poszło o falę przestępstw
W sobotę, w dniu urodzin de Blasio, Sliwa pojawił się przed siedzibą nowojorskich burmistrzów Gracie Mansion na Manhattanie. Towarzyszyła mu grupa przywódców społeczności włosko-amerykańskiej w Nowym Jorku.
"Na torcie nie było wisienki. (…) Zamiast tego, deser od założyciela Guardian Angels został ozdobiony 10-funtowym klopsem (ok. 5 kg) »dla największego klopsa w Nowym Jorku« " - zauważył "New York Post".
Jak dodała gazeta Sliwa, który jako dziecko pracował w sklepie mięsnym swojego wujka Jimmy'ego Scavone w Canarsie, powiedział, że kupił do tortu mięso na klopsiki w sieci supermarketów Gristede's. Zastrzegł, że wybrał towar "najniższej klasy z dużą ilością chrząstek".
"Jesteśmy oburzeni"
Sliwa i włosko-amerykańscy liderzy są poruszeni odwołaniem Dnia Kolumba w miejskich szkołach publicznych. Winią za to de Blasio, chociaż burmistrz przekonywał, że on sam i kanclerz szkół Meisha Ross Porter byli zaskoczeni decyzją miejskiego Departamentu Edukacji (DOE), aby zastąpić Dzień Kolumba Dniem Rdzennej Ludności.
"Jesteśmy oburzeni, że de Blasio twierdzi jakoby nie miał o tym pojęcia i zrzuca winę na (byłego szefa DOE) Richarda Carranzę. (…) Odkąd de Blasio pełni swą funkcję knuje, aby pozbyć się wszystkich posągów Krzysztofa Kolumba w mieście. Chce wymazać Kolumba z podręczników historii" - twierdzi Sliwa.
ZOBACZ: Kolumb bez głowy. Kolejny taki incydent w USA
Tłumaczył, że nie ma problemu z celebrowaniem Dnia Rdzennej Ludności, ale jego zdaniem dzieci powinno się uczyć na lekcjach historii zarówno o rdzennej ludności, jak też o Kolumbie.
W opinii Sliwy de Blasio, mimo że ma włoskie pochodzenie, szkaluje włoskich Amerykanów. Przypomniał jak żona burmistrza, Chirlane McCray, torpedowała usytuowanie na Manhattanie pomnika Matki Cabrini. Przeciwstawił się temu gubernator Cuomo, który odsłonił monument włoskiej świętej.
"De Blasio robi to wszystko, aby dowieść ludziom, że jest jak AOC (lewicowa kongresmenka Alexandria Ocasio-Cortez) mówiąca o przywilejach dla białych. (…) Co będzie w dalszej kolejności? Zmiana nazwy La Guardia?" - pytał Sliwa cytowany przez "NYP". Fiorello La Guardia był legendarnym burmistrzem Nowego Jorku w latach 1934-1945.
"Czy on ma w ogóle znaczenie?"
Rzecznik de Blasio Bill Neidhardt, do którego zwróciła się o komentarz gazeta w trakcie sobotniego meczu New York Yankees, skwitował tylko: "Curtis Sliwa? Czy on w ogóle ma znaczenie?"
W trosce o bezpieczeństwo w nawiedzonym falą przestępczości Nowym Jorku Sliwa utworzył w roku 1977 ugrupowanie zwane "Magnificent 13" (Wspaniała 13). Dwa lata później została przemianowana na Guardian Angels (Aniołowie Stróże). Zwerbował do niej głównie młodych Afroamerykanów, Latynosów oraz przedstawicieli innych grup etnicznych do patrolowania metra i ulic.
W roku 2009 roku Polonia Amerykańska powierzyła Sliwie funkcję Wielkiego Marszałka Parady Pułaskiego na Manhattanie.