Sanok. Samochód wpadł do rzeki. Autem podróżowało 5 osób
Auto wpadło do rzeki San. Samochodem podróżowało pięć osób. Do akcji ratunkowej zaangażowano strażaków. Pomogli wydostać się dwóm poszkodowanym, którzy czekali na dachu samochodu. Pozostali sami przedostali się na brzeg. Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę.
Auto wpadło do rzeki przy lądowisku dla helikopterów w Sanoku. Na razie nie wiadomo, jak doszło do wypadku.
ZOBACZ: Zderzenie dwóch busów w Mławie. Trzy osoby w szpitalu
Służby zawiadomiono około północy. Gdy przyjechały na miejsce, osobowy opel znajdował się tuż pod taflą wody około 10 metrów od brzegu. Dwoje młodych ludzi czekało na ratunek na dachu tonącego pojazdu. Trzy pozostałe same dopłynęły w bezpieczne miejsce.
Strażacy pomogli "rozbitkom". Po kilku godzinach na brzeg udało się wyciągnąć również auto. Pomogli w tym nurkowie z Jasła oraz Przemyśla.
Czytaj więcej