Premier Czech zaapelował do państw UE. Chodzi o rosyjskich dyplomatów

Świat
Premier Czech zaapelował do państw UE. Chodzi o rosyjskich dyplomatów
Andrej Babisz/ Facebook
Premier Czech zaapelował do państw UE, aby rozważyły wydalenie po jednym rosyjskim dyplomacie

Premier Czech Andrej Babisz zwrócił się do państw Unii Europejskiej o rozważenie wydalenia po co najmniej jednym rosyjskim dyplomacie w geście solidarności z jego krajem.

O możliwym udziale rosyjskich agentów w wybuchu w składzie amunicji w Vrbieticach w 2014 roku Babisz poinformował Radę Europejską w piątek wieczorem.

 

ZOBACZ: Czechy wydalą kolejnych rosyjskich dyplomatów. Jest odpowiedź

 

O podjęciu tego tematu przez czeskiego premiera napisała w sobotę agencja CTK.

 

Według Babisza sprawa była przedmiotem stosunkowo długiej dyskusji, podczas której wypowiadali się m.in. prezydent Francji Emmanuel Macron i kanclerz Niemiec Angela Merkel. Premier nie powiedział, jakie było stanowisko polityków w tej sprawie.

Kiedy dyskusja ws. Rosji?

Szczyt w Porto ma charakter nieformalny, a szersza dyskusja na temat stosunków z Rosją ma mieć miejsce na kolejnym spotkaniu Rady Europejskiej pod koniec maja.

 

Babisz zaapelował do Rady Europejskiej, by na następnym posiedzeniu rozważyła przyjęcie pisemnej deklaracji potępiającej Rosję.

 

ZOBACZ: Polska na liście krajów "nieprzyjaznych Rosji"? Są nieoficjalne informacje

 

"Musimy zawsze brać pod uwagę, że kiedy jedno państwo członkowskie jest atakowane, to mamy do czynienia z atakiem na wszystkie państwa. Poprosiłem również, aby nadal brali pod uwagę (kraje UE - red.) wydalenie co najmniej jednego dyplomaty" - cytuje premiera CTK.

Dyplomatyczny konflikt z Rosją 

17 kwietnia br. wybuchł dyplomatyczny konflikt między Czechami a Rosją, gdy czeski rząd ogłosił, że uzyskał bardzo poważne podejrzenia o udziale agentów rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU w wybuchu w składzie amunicji w Vrbieticach w 2014 r., w którym zginęło dwóch obywateli Czech.

 

Z Pragi musiało wyjechać 18 pracowników rosyjskiej ambasady, a Moskwa wydaliła 20 czeskich dyplomatów. Następnie czeska dyplomacja poinformowała, że do końca maja muszą wyjechać kolejni dyplomaci, tak by placówki w obu krajach liczyły tylu samo przedstawicieli dyplomatycznych.

 

ZOBACZ: Milczenie o zamachu za dostawę szczepionek? Czeski wicepremier nazwany "zdrajcą ojczyzny"

 

W geście solidarność z Czechami rosyjskich dyplomatów wydaliły Słowacja, kraje bałtyckie oraz Rumunia.

ms / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie