Wypadek na trasie S8. Wszystko przez... kaczki
Trzy samochody zderzyły się w czwartek na trasie S8 w kierunku Białegostoku. W wyniku wypadku ranne zostały cztery osoby. Jak poinformowała policja, przyczyną zdarzenia były małe kaczki przechodzące przez drogę.
Do wypadku doszło po południu tuż za zjazdem z S8 do Niegowa. Zderzyły się tam dwa auta osobowe oraz bus ciągnący lawetę z BMW.
ZOBACZ: Krowy potrącone przez pociąg. Jedna utknęła pod wagonem
Ze wstępnych ustaleń policjantów ruchu drogowego wynika, że przez trasę S8 przechodziły kaczki. Kierujący nissanem oraz fiatem wyhamowali swoje samochody, aby uniknąć rozjechania zwierząt.
Zatrzymać nie zdołał się kierowca busa. Jego pojazd zderzył się z osobówkami i uderzył w bariery energochłonne.
Na miejscu pojawili się strażacy, ratownicy medyczni oraz policjanci. Na jezdni w kierunku Białegostoku utworzył się wielokilometrowy korek, który sięgał miejscowości Głuchy. Obecnie trasa jest już przejezdna.
Trzy małe kaczki przeżyły. Zaopiekowali się nimi strażacy z Wyszkowa.
Czytaj więcej