Narkotyki ukryte w... transporcie kalafiorów
Policjanci z CBŚP oraz funkcjonariusze dolnośląskiej KAS udaremnili przemyt do Polski ponad 150 kilogramów marihuany. Narkotyki były ukryte w transporcie kalafiorów. Podejrzani o przemyt zostali na wniosek prokuratury, tymczasowo aresztowani przez sąd na trzy miesiące. Grozi im do 15 lat więzienia.
Transport został zatrzymany na jednym z parkingów w okolicach Jędrzychowic (woj. dolnośląskie). W przewożonych z Hiszpanii do Polski 16 tonach kalafiora, były ukryte narkotyki.
ZOBACZ: Nastoletnia Zuzia ofiarą dopalaczy. Widzowie "Raportu" przejęli się jej losem
W wyniku przeszukania samochodu ciężarowego, w którym uczestniczył również pies specjalnie wyszkolony do wyszukiwania narkotyków, w naczepie pojazdu ujawniono ukrytą w podłodze skrytkę. Znajdowały się tam plastikowe worki wypełnione suszem roślinnym. Towar wypełniał niemal całą powierzchnię podłogi naczepy.
Ponad 150 kg marihuany
Po przeprowadzeniu badań okazało się, że jest to ponad 150 kg marihuany o czarnorynkowej wartości ponad 4,5 miliona złotych.
W związku ze sprawą zatrzymano dwóch kierowców, którzy na zmianę prowadzili pojazd, a także właściciela firmy transportowej.
ZOBACZ: Poseł Konfederacji z "jointem" w Sejmie. Apelował o legalizację marihuany
Prokuratura w Łodzi postawiła zatrzymanym mężczyznom zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przemytu znacznych ilości środków odurzających. Grozi im za to do 15 lat pozbawienia wolności.
Podejrzani o przemyt zostali na wniosek prokuratury, tymczasowo aresztowani przez sąd na trzy miesiące.
Czytaj więcej