Lubelskie: wjechał samochodem w wiatę. Nie żyją dwie osoby
38-latek wjechał samochodem w wiatę znajdującą się przy stacji paliw w Biszczy (Lubelskie). Pod wiatą siedziało dwóch mężczyzn; obaj zginęli na miejscu wypadku - poinformowała w środę policja, która wyjaśnia okoliczności zdarzenia.
Do tragicznego zdarzenia doszło późnym wieczorem we wtorek w miejscowości Biszcza. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 38-letni mieszkaniec powiatu biłgorajskiego kierujący samochodem osobowym wjechał w wiatę znajdującą się przy stacji paliw, pod którą siedziało dwóch mężczyzn.
ZOBACZ: Zginął na oczach dzieci. Tragiczny wypadek w Lubuskiem
Zginęli dwaj mężczyźni
- Najprawdopodobniej, jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, chciał wprowadzić pojazd w poślizg kontrolowany - poinformowała młodszy aspirant Joanna Klimek z Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.
ZOBACZ: Czołowe zderzenie. Zginęła druhna OSP. Była w dziewiątym miesiącu ciąży
Siedzący pod wiatą dwaj mieszkańcami powiatu biłgorajskiego w wieku 58 i 73 lat zginęli na miejscu. - Niestety, pomimo prowadzonej reanimacji, nie udało się ich uratować - zaznaczyła policjantka.
Kierowca został zatrzymany
38-letni kierowca został zatrzymany, w chwili wypadku nie odniósł obrażeń. Badania alkomatem wykazało, że był trzeźwy, ale została również od niego pobrana krew do badań na zawartość środków odurzających i alkoholu.
Ciała zmarłych mężczyzn decyzją prokuratora zostały zabezpieczone do badań sekcyjnych. - Zebrany materiał dowodowy pozwoli ustalić szczegółowy przebieg tego tragicznego zdarzenia - dodała Klimek.
ZOBACZ: Pijany kierowca bmw wjechał w drzewo. Wiózł 6 osób
Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Czytaj więcej