"Budka powinien przeprosić Polaków za głosowanie ws. Funduszu Odbudowy"
- Platforma Obywatelska, która miała zawsze usta pełne frazesów proeuropejskich, okazała się główną siłą antyeuropejską w Polsce - ocenił w programie "Gość Wydarzeń" wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Jego zdaniem lider PO Borys Budka "powinien przeprosić Polaków" za głosowanie ws. ratyfikacji Funduszu Odbudowy.
- Nie ma takich planów, by Adrian Zandberg (Lewica) zastąpił ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Umówiliśmy się z naszymi partnerami ze Zjednoczonej Prawicy na rządzenie przez cztery lata, nie zamierzamy tutaj nic zmieniać - przyznał Sasin. - To, że wczoraj głosowaliśmy inaczej (niż Solidarna Polska ws. Funduszu Odbudowy) nie oznacza, że zmieni się koalicja rządowa albo większość parlamentarna - podkreślił.
Sasin: żałuję, że Solidarna Polska nie poparła ratyfikacji Funduszu
- Żałuję, że doszło do takiego odmiennego głosowania, żałuję, że nasi koledzy z Solidarnej Polski nie przyjęli argumentów, które przedstawialiśmy mówiąc, że trzeba głosować za tym budżetem, za tymi wielkimi pieniędzmi. Ich obawy są nieuzasadnione - ocenił wicepremier, dodając: "trudno, szkoda, to już za nami".
Sasin przyznał, że Solidarna Polska "pokazuje dystans do UE", ale PiS tego nie popiera.
ZOBACZ: Fundusz Odbudowy. Sejm zdecydował ws. ratyfikacji
Zdaniem Sasina, w trakcie wtorkowego głosowania ws. unijnych pieniędzy dla Polski, "doszło do totalnej kompromitacji totalnej opozycji". - Wstrzymanie się od głosu było de facto głosowaniem przeciw temu, żeby Polska i Polacy mieli lepsze życie dzięki tym pieniądzom. Ale to było też głosowanie odrzucające obecność Polski w UE. Platforma Obywatelska, która miała zawsze usta pełne frazesów proeuropejskich, okazała się główną siłą antyeuropejską w Polsce - ocenił. - Budka powinien przeprosić Polaków za to głosowanie - dodał.
- Dziś Budka powinien razem z nami zaapelować do senatorów PO, aby poparli ratyfikację budżetu europejskiego w Senacie i żebyśmy jak najszybciej zakończyli tę procedurę - podsumował.
Wideo: wicepremier Jacek Sasin w programie "Gość Wydarzeń"
Pytany o dalszą, konstruktywną współpracę z Lewicą, która razem z PiS poparła ratyfikację FO przyznał, że jego partia jest "zawsze otwarta na współpracę w Sejmie i Senacie i wspólne głosowanie nad dobrymi projektami". - Bylibyśmy bardzo zadowoleni, gdyby opozycja porzuciła swoją totalność, którą od pięciu lat prezentowała i popierała dobre dla Polski projekty, cieszę się, że część opozycji poszła tą drogą, że ta nienawiść do PiS nie wzięła góry nad polskim interesem narodowym. Szkoda, że tylko część opozycji prezentuje taką postawę - przyznał.
Przypomnijmy: we wtorek Sejm ratyfikował unijny Fundusz Odbudowy, ustawą zajmie się teraz Senat. Przeciwko ustawie zagłosowali koalicjanci Prawa i Sprawiedliwości - posłowie Solidarnej Polski, od głosu wstrzymał się klub KO. Do Polski ma trafić ok. 58 mld euro.
Sasin odniósł się także do kwestii transformacji energetycznej i podwyżek cen za energię. - Robimy wszystko, żeby uniknąć podwyżek. Ale rzeczywistość w UE zmienia się szybko. Mamy przyspieszenie europejskiej polityki klimatycznej. Robimy wszystko, by wygrać wyścig i by przestawić energię i nie dać się dogonić podwyżkom - tłumaczył.
Poprzednie odcinki "Gościa Wydarzeń" są dostępne tutaj.
Czytaj więcej