Nie żyje policjant postrzelony w Raciborzu. Nowe informacje o sprawcy
Mężczyzna, który we wtorek rano w Raciborzu śmiertelnie postrzelił policjanta, został ranny w trakcie wymiany ognia; to 40-latek notowany za przestępstwa narkotykowe. Miał na sobie odzież przypominającą policyjny mundur i na chwilę przed strzelaniną próbował kontrolować samochody – przekazała policja.
Do tragedii doszło przy ul. Chełmońskiego w Raciborzu. Chwilę wcześniej policjanci otrzymali dwa zgłoszenia. Pierwsze dotyczyło mężczyzny, prowadzącego renault scenic, prawdopodobnie pod wpływem alkoholu lub środków odurzających.
Przebieg zdarzenia
- Drugie zgłoszenie, już z ul. Chełmońskiego, dotyczyło człowieka, który podaje się za policjanta i próbuje kontrolować samochody – podchodzi do kierowców i próbuje z nimi rozmawiać. Funkcjonariusze z prewencji zlokalizowali mężczyznę i jego samochód. Kiedy poprosili go o dokumenty, wyciągnął broń i strzelił w kierunku policjanta - powiedziała rzeczniczka śląskiej policji Aleksandra Nowara. Funkcjonariusz doznał ciężkich obrażeń. Reanimacja nie przyniosła rezultatu.
WIDEO: Kierowca zastrzelił policjanta przy ul. Chełmońskiego w Raciborzu.
W trakcie zajścia także policjanci użyli broni, również napastnik został postrzelony.
ZOBACZ: 12-latek porwany, zgwałcony i postrzelony w głowę. Sprawca wypchnął go z auta
- Mężczyzna został ranny, ale na razie nie mam szczegółowych informacji na temat jego obrażeń, w asyście policjantów został zabrany do szpitala w Raciborzu - powiedziała Nowara.
Był notowany
Według nieoficjalnych informacji, zatrzymany został prawdopodobnie trafiony w udo. To 40-latek z rejonu Raciborza, notowany wcześniej za przestępstwa narkotykowe.
Policjanci opowiadają, że zatrzymany mężczyzna miał ubiór łudząco przypominający policyjny mundur. Odzież została zabezpieczona, zostanie poddana oględzinom. Policja nie udziela na razie szczegółowych informacji na temat zastrzelonego policjanta.
Wiadomo jedynie, że był doświadczonym funkcjonariuszem, z kilkunastoletnim stażem.
"Sercem z rodziną"
Do sprawy śmiertelnego postrzelenia policjanta odniósł się we wtorek szef KGP gen. insp. Jarosław Szymczyk.
Z wielkim bólem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego Kolegi, który wypełniając słowa roty ślubowania, zginął zastrzelony przez bandytę.
— Polska Policja 🇵🇱 (@PolskaPolicja) May 4, 2021
Środowisko policyjne pozostaje w głębokim żalu i smutku, a sercem z rodziną i najbliższymi.
Cześć Jego Pamięci
gen. insp. Jarosław Szymczyk pic.twitter.com/QxvJlqU3fX
"Z wielkim bólem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego Kolegi, który wypełniając słowa roty ślubowania, zginął zastrzelony przez bandytę. Środowisko policyjne pozostaje w głębokim żalu i smutku, a sercem z rodziną i najbliższymi. Cześć Jego Pamięci" - napisał na Twitterze Komendy Głównej Policji Szymczyk.
Rodzina zmarłego policjanta oraz jego partner z patrolu będą objęci pomocą psychologiczną.
Czytaj więcej