Morawiecki: droga do rozwoju Polski wiedzie przez polską wieś
Polskie rolnictwo - zielone, ekologiczne, ale też efektywne - to rolnictwo, na które stawia i będzie stawiać Unia Europejska - podkreślił we wtorek premier Mateusz Morawiecki. Jak przypomniał, w ramach UE udało się wynegocjować ponad 150 mld zł na kolejne lata dla polskich rolników.
Premier spotkał się rano w Warszawie z komisarzem UE ds. rolnictwa Januszem Wojciechowskim. Rozmowa dotyczyła unijnego Planu Odbudowy dla Europy i wpływu Krajowego Planu Odbudowy na rozwój oraz modernizację polskiego rolnictwa.
- Tutaj cały szereg postulatów, różnych środowisk, środowisk rolnych, środowisk przedsiębiorców rolnych został spełniony - podkreślił premier po spotkaniu. - Wiele z tych elementów zostało uwzględnionych w ramach wspólnej polityki rolnej na kolejną perspektywę - dodał.
ZOBACZ: Budka apeluje o przełożenie posiedzenia Sejmu ws. KPO. "Nie kupujcie kota w worku"
Jak przypomniał, wtorkowe głosowanie w Sejmie nad ratyfikacją decyzji o zwiększeniu zasobów własnych UE dotyczy nie tylko Funduszu Odbudowy, lecz także środków unijnych na polskie rolnictwo na kolejne 7 lat.
150 mld zł dla rolników
Szef rządu podziękował też komisarzowi. - Jesteśmy w stałym kontakcie. Pan komisarz odpowiada za sprawy rolnictwa całej Unii. Podkreśla, jak ważne jest to, że udało się wynegocjować ponad 150 miliardów złotych na kolejne lata dla polskich rolników - powiedział.
ZOBACZ: Koniec chowu klatkowego? Pomysł popiera unijny komisarz ds. rolnictwa
Komisarz Wojciechowski, jak dodał premier, podkreśla również różnice strukturalne. - To, że na przykład średnia emisja z hektara w Belgii przekracza 7, a w Holandii - 10, w Polsce poniżej średniej unijnej, mniej więcej na poziomie 2,2 - wskazał.
Według premiera mamy do czynienia z dużą różnicą w podejściu do rolnictwa. - Polskie rolnictwo, zielone, ekologiczne, ale też efektywne, jest rolnictwem, na które stawia i będzie stawiać Unia Europejska - podkreślił Morawiecki.
"Droga wiedzie przez polską wieś"
Jak podkreślał, droga do rozwoju Polski wiedzie przez polską wieś. - Chcemy - poprzez nasze programy, dla rolnictwa, dla polskiej wsi - wyrównywać szanse polskim rolników - mówił. Jak dodał, chodzi m.in. o "twarde parametry finansowe", jakimi są na przykład dopłaty, które powinny być "na poziomie średniej unijnej".
ZOBACZ: Rolnicy mają odpowiadać za przejazd kolejowy albo... nie dojadą do pól
Dodał, że chodzi także o specjalne programy, o których rozmawiał we wtorek z komisarzem Januszem Wojciechowskim. - Programy przetwórstwa rolnego, rolniczy handel detaliczny, skrócenie drogi od pola do stołu; skrócenie w taki sposób, żeby poprzez odpowiednie dopłaty ze strony państwa rolnik mógł rzeczywiście po dobrych dla siebie cenach sprzedawać produkty rolne najbliżej swojego miejsca zamieszkania - mówił premier Morawiecki.
WIDEO: Wspólna konferencja premiera i komisarza UE ds. rolnictwa Janusza Wojciechowskiego
- Dlatego ten, kto dobrze życzy polskiemu rolnictwu, powinien dzisiaj zagłosować za całym pakietem unijnym dla polskiej wsi, dla polskiego rolnictwa - powiedział szef rządu, dodając, że spełniony został cały szereg postulatów przedstawionych przez środowiska przedsiębiorców rolnych.
- Ja spotykałem się z przedsiębiorcami rolnymi, bardzo często zresztą rozmawiałem z nimi na temat tego, jakie są główne potrzeby dla polskiego rolnictwa, polskiej wsi. Wiele z tych elementów zostało uwzględnionych w ramach Wspólnej Polityki Rolnej na kolejną perspektywę. Pamiętajmy, dzisiejsze głosowanie w Sejmie to nie tylko Fundusz Odbudowy, to także środki unijne na polskie rolnictwo na kolejne siedem lat - podkreślił premier.
"Ambitny plan"
Janusz Wojciechowski, komisarz UE ds. rolnictwa, ocenił, że polski Krajowy Plan Odbudowy jest planem "ambitnym", uwzględniającym w istotnym zakresie sprawy rolnictwa. Dodał, że KPO będzie oceniany przez Komisję Europejską.
- Rzeczywiście, jeśli weźmiemy razem budżet pod nazwą Wspólna Polityka Rolna plus to, co jest w Planie Odbudowy, a więc 32,2 mld przewidziane dla Polski we Wspólnej Polityce Rolnej plus prawie 2,5 mld w Planie Odbudowy, to jest 34,5 mld euro - to jest rzeczywiście ponad 150 mld zł - powiedział.
- Nigdy w przeszłości na polską wieś i polskie rolnictwo nie trafiły tak wielkie pieniądze, jak te przewidziane w tym budżecie na najbliższe siedem lat - podkreślił komisarz.
"Od pola do stołu"
- Rozwój przetwórstwa rolnego, tego lokalnego w szczególności, jest kluczem do rozwoju wielu tych obszarów wpisanych w rolniczy zielony ład, wpisanych w strategię "Od pola do stołu", żeby rozwinąć gospodarstwo ekologiczne - a bardzo na tym zależy Unii Europejskiej, żeby rozwinąć krótkie łańcuchy dostaw, skrócić drogę "Od pola do stołu", żeby ochronić małe i średnie gospodarstwa rodzinne, które znikają niestety w całej UE - powiedział we wtorek Wojciechowski na wspólnej z premierem konferencji prasowej.
Jak mówił: "trzeba stworzyć alternatywę dla tego skoncentrowanego coraz bardziej przemysłu rolnego". - I lokalne przetwórstwo, małe, niewielkie przetwórnie, blisko rolnika, rynku. To jest ogromna szansa - wskazywał unijny komisarz.
Przekazał, że z analiz KE wynika, że Polska ma rozdrobnione rolnictwo, co wcale nie jest wadą tego systemu. - Rozdrobnione rolnictwo oparte na gospodarstwach rodzinnych, a z drugiej strony zbyt już skoncentrowane przetwórstwo, bardzo skoncentrowane. Trzeba odtworzyć to przetwórstwo lokalne, to jest wielka szansa. Cieszę się, że w Planie Odbudowy jest tak duży nacisk na tę sprawę - wskazał.
Fundusz Odbudowy
Aby Fundusz Odbudowy został uruchomiony, wszystkie państwa członkowskie muszą ratyfikować decyzję unijnych liderów o zwiększeniu zasobów własnych UE. Brak ratyfikacji tej decyzji wstrzymałby uruchomienie pakietu środków - zarówno z wieloletniego budżetu na lata 2021-2027, jak i Funduszu Odbudowy. Polska z unijnego budżetu i Funduszu Odbudowy ma otrzymać łącznie 770 mld zł.
ZOBACZ: Przewodnicząca KE: otrzymaliśmy polski Plan Odbudowy. Buda: poprawki Lewicy są ujęte
Podstawą wypłaty środków z unijnego Funduszu Odbudowy jest Krajowy Plan Odbudowy, którego ostateczną wersję polski rząd przesłał do Komisji Europejskiej w poniedziałek.
We wtorek Sejm zajmie się projektem ustawy o ratyfikacji decyzji o zwiększeniu zasobów własnych UE, która jest niezbędna do uruchomienia unijnego Funduszu.
Czytaj więcej