"W instrybutor nie strzel". Nagana dla policjantów za interwencję w Rymaniu
Nagany dla policjantów, którzy interweniowali na stacji benzynowej w zachodniopomorskim Rymaniu. Sprawa stała się głośna dzięki nagraniu, na którym widać, jak policjanci - mimo oddania strzałów - nie są w stanie zatrzymać kobiety, która autem demoluje budynek.
Nagany otrzymają policjanci, którzy w lutym tego roku interweniowali na stacji benzynowej w Rymaniu (zachodniopomorskie). Patrol podejmował czynności wobec agresywnie zachowującej się kobiety.
37-latka, która jak się okazało, była pod wpływem narkotyków, zdemolowała budynek stacji. Policjanci nie zdołali powstrzymać kobiety, której udało się odjechać ze stacji.
Interwencja policjantów wzbudziła zastrzeżenia. Policjanci użyli broni. Na filmie ze zdarzenia słychać, jak jedna z osób, prawdopodobnie jeden ze świadków, krzyczy: "zostaw ten samochód! Wyciągaj prąd i strzelaj w opony! Strzelaj w opony!".
WIDEO: "Strzelaj w opony". Policjanci, który interweniowali w Rymaniu z naganami
Karą dla policjantów ma być nagana. Popularne w internecie nagranie z momentu policyjnej interwencji z przejęzyczeniem "instrybutora" ma być przez policję używane jako materiał szkoleniowy.
Zarzuty za zdemolowanie stacji
37-letnia Polka mieszkająca w Holandii w nocy z soboty na niedziele (z 27 na 28 lutego) zdemolowała samochodem w budynek stacji paliw w Rymaniu. Prokuratura Rejonowa w Kołobrzegu przedstawiła jej trzy zarzuty sformułowane w oparciu o pięć artykułów Kodeksu karnego.
ZOBACZ: "Strzelaj w opony!". 37-latka zdemolowała stację paliw [WIDEO]
- Pierwszy zarzut dotyczy uszkodzenia mienia o łącznej wartości 20 tys. zł, na skutek wjechania samochodem marki bmw w budynek stacji paliw. Jednocześnie, uszkadzając konstrukcję budynku, doprowadzając do oderwania się jej elementów, podejrzana naraziła na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu dwie pracownice stacji i funkcjonariusza policji - informował prokurator.
Czytaj więcej