Naukowcy znaleźli sposób na plastik w oceanie. Nakarmią nim bakterie

Technologie
Naukowcy znaleźli sposób na plastik w oceanie. Nakarmią nim bakterie
MatthewGollop / Pixabay.com
Mikroplastik dostaje się do oceanów z naszych ubrań i przedmiotów codziennego użytku

Badacze z politechniki w Hong Kongu (PolyU) poinformowali na swojej dorocznej konferencji w środę, że są coraz bliżej dobrego rozwiązania pozwalającego oczyścić ocean z zatruwającego go mikroplastiku. Chcą do tego wykorzystać pewną właściwość bakterii.

Zatrucie środowiska niewielkimi cząstkami plastiku zwanymi mikroplastikiem to problem znany od kilku lat. Plastikowe produkty codziennego użytku - takie jak butelki po napojach - rozpadają się i uwalniają do środowiska niewielkie cząsteczki. Drobinki te wykorzystywane są także jako element ścierny w środkach technicznych oraz higieny osobistej. Oddzielają się również od materiałów, z których ubrania nosimy.

Mikroplastik jest wszędzie

Badania pokazują obecność cząstek plastiku w produktach, które jemy - zarówno zwierzęcych, jak i roślinnych. Dlatego ostatecznie także człowiek staje się nosicielem mikroplastiku, a drobne cząstki wpływają na cały ekosystem.

 

ZOBACZ: Mikroplastik jest wszędzie. Teraz odkryto go nawet u szczytu Mount Everest

 

Chociaż akcja czyszczenia oceanów jest już podejmowana, na te najmniejsze cząstki nie ma jeszcze dobrego rozwiązania. Teraz naukowcy proponują, by wykorzystać do tego bakterie. Jednokomórkowe organizmy mają tę właściwość, że łączą się i przylegają do powierzchni, tworząc coś, co określa się jako biofilm. Bakterie w postaci biofilmu odpowiadają na przykład za osad nazębny.

 

Inżynierowie opracowali bakteryjny biofilm z bakterii pseudomonas aeruginosa, który mógłby unieruchamiać i łączyć mikroplastik w większe elementy. Takie kule plastiku opadałyby na dno wody. Bakterie zostały też "wyposażone" w mechanizm uwalniania drobinek, dzięki czemu cząsteczki plastiku mogłyby następnie być odzyskiwane i przetwarzane.

Test idei

Eksperyment jest w tej chwili w fazie praktycznych testów: bakterie sprawdzają się w laboratoryjnych warunkach. Nie było jeszcze prób prowadzonych w akwenach czy kanalizacji. Warto dodać, że był to "test idei" - bakterie aeruginosa są szkodliwe dla człowieka i na dłuższą metę nie powinny być stosowane w praktyce.

 

ZOBACZ: Zużyte maseczki na dnie oceanu. Tony medycznych śmieci zanieczyszczają rafy

 

"Ciekawe będzie zobaczyć, czy ten eksperyment jest skalowalny" - skomentował dla "The Guardian" dr Nicholas Tucker, biolog molekularny z Uniwersytetu w Strathclyde niezwiązany z badaniami. Jego zdaniem prace te pokazują, jak wiele technologii przyszłości opiera się na zastosowaniu mikroorganizmów.

pdb/ac / The Guardian / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie