Jakie branże mogą liczyć na uwolnienie? Wiceminister odpowiada
- W kolejnych etapach (odmrażania) myślimy o gałęziach, które są najdłużej zamknięte - powiedziała w "Graffiti" wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk, wymieniając przy tym branżę eventową i gastronomię. Dodała, że chodzi o "przedsięwzięcia organizowane na otwartej przestrzeni" w tym rodzinne: komunie i wesela.
W tym tygodniu rząd ma przedstawić szczegółowy plan luzowania obostrzeń na maj - zapowiadał wcześniej minister zdrowia Adam Niedzielski. Od poniedziałku w 11 regionach działają salony urody, fryzjerskie i kosmetyczne. Zapytana o szczegółowy harmonogram odmrażania gospodarki w maju wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk powiedziała, że zostanie on podjęty i ogłoszony w środę.
Nadzieja na komunie i wesela
Wiceminister Olga Semeniuk zapowiadając luzowanie obostrzeń dodała, że decyzja o ostatecznym kształcie tego planu zapadnie dopiero w środę przed ich ogłoszeniem.
- Musimy poczekać, w środę minister Adam Niedzielski przedstawi założenia. Jutro także o 10:00 zbierze się rządowy zespół zarządzania kryzysowego, gdzie zapadną decyzje - powiedziała polityk w programie "Graffiti".
Według niej można myśleć o "kontrolowanym optymizmie".
ZOBACZ: Niedzielski: przygotowujemy bardzo szczegółowy harmonogram luzowania obostrzeń na maj
- Mam nadzieję, że te liczby, które dzisiaj obserwujemy, regularne, jeżeli chodzi o stan epidemiczny kraju, pozwolą na kontrolowany optymizm. Jednak musimy cały czas zachowywać odpowiednią czujność - powiedziała.
- Po półtora roku walki z pandemią w gospodarce dzisiaj brakuje każdej gałęzi, która jest zamknięta. Nie chciałabym tego stopniować i pokazywać, że jedna branża jest ważniejsza od drugiej. Każda działalność jest ważna, 2,5 mln przedsiębiorstw aktywnych w Polsce to są cenne przedsiębiorstwa, które mam nadzieję, że będą w sposób stabilny w szybkim tempie odmrażane - powiedziała w "Graffiti" wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk.
Odmrażanie komunii i wesel
- W kolejnych etapach mówimy o gałęziach, które są najdłużej zamknięte, mówię o branży eventowej, gastronomii, ale także o wszystkich tych przedsięwzięciach, które możemy organizować na otwartej przestrzeni. Był to jeden z wariantów branych pod uwagę w 2020 roku czyli organizacja przedsięwzięć na otwartej przestrzeni. Mówię tutaj o wszystkich tych imprezach rodzinnych, które są przed nami, komuniach, weselach. Również - z odpowiednim protokołem, który jest na bieżąco aktualizowany u nas w resorcie - uda nam się już niebawem otwierać te gałęzie - powiedziała wiceminister.
- Mówimy także o działalności sportowej, klubach fitness. Te wszystkie działy gospodarki są w hybrydowym lub permanentnym zamknięciu. Zależy nam na tym, aby jak najszybciej doprowadzić do ich odmrożenia. Choć, musi to być bardzo kontrolowany optymizm - powiedziała.
ZOBACZ: Luzowanie obostrzeń. Otwarte salony fryzjerskie, wraca nauka hybrydowa
- Decyzja o ostatecznym kształcie tego wszystkiego zapadnie w środę. Będzie ją przedstawiał minister zdrowia - zastrzegła.
- Jeżeli chodzi o protokoły bezpieczeństwa, to tam bierzemy pod uwagę liczbę osób przebywających na danej przestrzeni, jak również metraż do tego dostosowany. Tam, gdzie możemy przeprowadzić część działalności na otwartej przestrzeni, jest to bardzo duży atut i tam możemy gromadzić nieco większą liczbę osób. Ale cały czas mówimy o tym reżimie, w którym będziemy żyli i zasadach DDM, a oczywiście równolegle do Narodowego Programu Szczepień, który mam nadzieję będzie się w kolejnych miesiącach rozwijał - powiedziała.
WIDEO - Wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk w "Graffiti"
Brak jednoznacznych badań
Wiceminister Semeniuk nie chciała powiedzieć, która branża zagraża w największym stopniu rozprzestrzenianiem się koronawirusa.
- Dzisiaj przy kilku wariantach koronawirusa, przy bardzo szybkim tempie rozpraszania się tego wirusa ciężko mówić o jednych badaniach, które będą czarno na białym pokazywały, w których miejscach dochodzi do zakażania - powiedziała.
Wspomniała jednak, że wariant, w którym dochodzi do bardzo szybkiego rozprzestrzeniania koronawirusa, to kumulacja dużej liczby osób w zamkniętych przestrzeniach na małej powierzchni. Jej zdaniem pacjent zakażony COVID-19 nie zawsze jest w stanie wskazać miejsce, w którym się zaraził. Jak dodała, był to jeden z powodów obniżenia mobilności w czasie majówki poprzez utrzymanie obostrzeń - m.in. zamkniętych hoteli. Ma to pozwolić "spokojnie wyszczepiać społeczeństwo i wracać do spokojnej gospodarki w okresie wakacyjnym".
ZOBACZ: Odmrażanie gospodarki. Wicepremier o kolejności luzowania obostrzeń
Ostrzegła, że stan pandemiczny może wpłynąć na decyzje o poluzowaniu gospodarki i spowodować powrót do restrykcji.
- Harmonogram może ulegać zmianie. Regularność liczb, których oczekujemy od stanu pandemicznego jest bardzo niska - powiedziała.
Z paszportem do kawiarni?
Wiceminister rozwoju, pracy i technologii odniosła się do propozycji wicepremiera Jarosława Gowina, który mówił o możliwości otworzenia kawiarni dla osób z zaświadczeniem o szczepieniu.
- Nie jestem zwolennikiem tego typu rozwiązania. Pan premier (Jarosław Gowin - red.) ma prawo, aby tego typu pomysły sugerować. Pomysł został przedstawiony na Rządowym Zespole Zarządzania Kryzysowego, decyzja zależy od większości - powiedziała wiceminister.
ZOBACZ: Krajowy Fundusz Odbudowy. Polska chce go złożyć do 30 kwietnia
Zasugerowała przy tym, że może zostać podjęta w środę.
Przypomniała także, że w Polsce decyzja o szczepieniu jest dobrowolna. - Oczywiście zachęcamy do tego, aby jak najszerzej społeczeństwo ze szczepionek korzystało, bo to pozwoli nam wejść w stabilność społeczno-zdrowotną. - powiedziała.
Cztery instrumenty tarczy branżowej
- Od wczoraj przedsiębiorcy mogą składać wnioski o małą dotację bezzwrotną w wysokości 5 tys. zł, jak również o dopłaty do kosztów pracownika wysokości 2 tys. zł na okres 3 miesięcy. Od 4 maja przedsiębiorcy będą mogli zgłaszać wnioski na zwolnienie z ZUS i postojowe. To są cztery instrumenty w ramach tarczy branżowej - powiedziała.
Przypomniała, że tarcza została rozszerzona do 63 kodów PKD na łączną kwotę ponad 10 mld zł.
ZOBACZ: Spotkanie Lewicy z premierem. Chodzi o Krajowy Plan Odbudowy
Jednocześnie zaznaczyła, że tarcza Polskiego Funduszu Rozwoju przeznaczyła pomoc dla wszystkich, którzy wykazali straty i spadek przychodów.
- Każda kolejna tarcza to są środki uzupełniające - powiedziała. - PFR zapewnił ze swoich środków kilkumiesięczne funkcjonowanie gospodarki - wyjaśniła. - Tarcza branżowa jest tego uzupełnieniem, szczególnie dla najbardziej pokrzywdzonych samozatrudniających się i mikroprzedsiębiorstw - powiedziała.
Bez opcji przedterminowych wyborów
Polityk odniosła się do pogłosek o zastąpieniu Solidarnej Polski przez Lewicę w rządzie.
- Jesteśmy świeżo po spotkaniu przedstawicieli Porozumienia i Solidarnej Polski z premierem Jarosławem Kaczyńskim. Wiemy również, że opcja z przedterminowymi wyborami nie wchodzi w grę. Mówiliśmy to wielokrotnie opozycji, która pokładała w tym ogromne nadzieje
- Jeżeli chodzi o zastępowanie Solidarnej Polski Lewicą, to nie widzę związku - dodała.
ZOBACZ: Dworczyk: w sobotę 10-milionowe szczepienie. "Mamy nowy rekord dzienny"
- Premier Mateusz Morawiecki odbywa dzisiaj na prośbę Lewicy spotkanie związane z bardzo ważnym powszechnym programem, który wprowadzi nas w nową jakość gospodarki, czyli Krajowym Planem Odbudowy. Uważam, że każdy dialog, z każdą osobą jest cenny i może przynieść wiele dobrego - dodała Olga Semeniuk.
Wyjaśniła także, że wciąż nie ma pełnej zgody w sprawie ustawy o OFE. - Dzisiaj, jeżeli chodzi o konkrety, to mogę powiedzieć, że trwają rozmowy - powiedziała Semeniuk.
Program prowadził Marcin Fijołek.
Dotychczasowe wydania programu "Graffiti" można obejrzeć tutaj.
Czytaj więcej