Studenci z Niemiec chcieli zrobić zdjęcie. Kosztowało ich 800 złotych
Czworo niemieckich studentów zostało ukaranych mandatami po 200 zł każdy za przekroczenie nielegalnie granicy w Bieszczadach, by zrobić sobie zdjęcie na Ukrainie - poinformowała w poniedziałek rzeczniczka Bieszczadzkiego Oddziału SG mjr Elżbieta Pikor.
Do zdarzenia doszło w piątek. Funkcjonariusze z bieszczadzkiej placówki BiOSG w Czarnej Górnej zauważyli trzy kobiety i mężczyznę idących bezpośrednio w kierunku granicy państwowej.
- Osoby te, mimo widocznych tablic ostrzegawczych mówiących o zakazie przekraczania granicy państwowej, zignorowali je i poszli dalej na Ukrainę. Po upływie krótkiego czasu wrócili na polską stronę - przekazała mjr Pikor.
"Przygoda z morałem w tle"
Dodała, że po przeprowadzonej kontroli tych osób okazało się, że to grupa przyjaciół, studentów z Niemiec, którzy przyjechali w Bieszczady.
- Jak wyjaśnili, powodem przekroczenia granicy było zrobienie sobie zdjęć przy ukraińskim słupku granicznym. Jak powiedzieli, całe zdarzenie potraktowali jako przygodę turystyczną z morałem w tle - podała rzeczniczka BiOSG.
Cudzoziemcy za popełnione wykroczenie zostali ukarani mandatami karnymi w kwocie po 200 zł każdy.
Mjr Pikor dodała, że w 2021 roku to pierwsze zdarzenie związane z takim przekroczeniem granicy państwa.