Jaworzno. Kilkadziesiąt mandatów i wniosków do sądu. Policja przerwała nielegalną imprezę
41 mandatów za brak maseczek wystawili policjanci, interweniujący w miniony weekend w otwartym mimo zakazu lokalu w Jaworznie, w którym bawiło się kilkadziesiąt osób. Wobec 24 gości zostaną przesłane do sądu wnioski o ukaranie, a jeden z mężczyzn został zatrzymany za narkotyki.
Jak podał w poniedziałek zespół prasowy śląskiej policji, policjanci z Jaworzna oraz mundurowi z katowickiego Oddziału Prewencji interweniowali w sobotnią noc w lokalu mieszczącym się w centrum miasta.
- Właściciel zdecydował się na zorganizowanie imprezy wbrew obowiązującym przepisom. Okazało się, że w środku tańczyło na parkiecie kilkadziesiąt osób bez zachowania odpowiedniego dystansu i bez maseczek. Mundurowi wylegitymowali 69 uczestników imprezy - poinformowała komenda z Jaworzna.
Bez maseczek, ale z narkotykami
41 osób, które nie miały zasłoniętych ust i nosa, policjanci ukarali mandatami karnymi, a wobec 24 kolejnych gości sporządzili dokumentację, która będzie podstawą do skierowania do sądu wniosku o ukaranie – dodała komenda.
ZOBACZ: Naukowiec: albo będzie ciągła pandemia, albo wprowadzimy obowiązkowe szczepienia
Podczas legitymowania uczestników zabawy pies szkolony do wykrywania narkotyków podszedł do jednego z mężczyzn i wskazał go jako osobę, która może posiadać narkotyki. Podczas kontroli okazało się, że 37-letni mieszkaniec Jaworzna miał przy sobie mefedron. Mężczyzna został zatrzymany i umieszczony w policyjnym areszcie.
Policja apeluje o rozsądek
- Po wykonanych czynnościach uczestnicy imprezy opuścili miejsce spotkania, a właściciel zamknął lokal. Z przeprowadzonej kontroli śledczy sporządzili procesową oraz zabezpieczyli dowody, które pozwolą na wyciągnięcie konsekwencji wobec osób, które nie zastosowały się do obowiązujących przepisów - podała policja z Jaworzna.
ZOBACZ: "Raport": oficjalnie zamknięte, w praktyce otwarte. Restauracje i siłownie w lockdownie
W działania było zaangażowanych 60 funkcjonariuszy z KMP w Jaworznie oraz OPP w Katowicach. Na miejscu obecni byli także pracownicy sanepidu i Krajowej Administracji Skarbowej.
"Apelujemy o rozwagę i stosowanie się do poleceń służb sanitarnych i zaleceń przekazywanych nam przez rząd. Sytuacja, w jakiej się obecnie znajdujemy, jest dla nas wszystkich trudna. Tylko rozsądek i podporządkowanie się zaleceniom pozwoli na ograniczenie rozprzestrzeniania się panującego wirusa" - przekonują policjanci.
Czytaj więcej