Dobre wieści ws. Lewandowskiego. "Muszę strzelić przynajmniej sześć goli"
Robert Lewandowski wrócił w środę do treningów z drużyną i możliwe, że napastnik Bayernu Monachium zagra już w sobotę w wyjazdowym meczu ligowym przeciwko Mainz. Kapitan piłkarskiej reprezentacji Polski miał przerwę z powodu kontuzji kolana.
"Robert Lewandowski zrobił kolejny duży krok w kierunku powrotu na boisko" - napisał Byern w oświadczeniu.
🔥 @lewy_official is back in team training! 💪
— 🏆🏆🏆FC Bayern English🏆🏆🏆 (@FCBayernEN) April 21, 2021
🗞️ https://t.co/BePaGAYIdW#packmas #M05FCB pic.twitter.com/AojOsQjcjY
"Szef napastników" - jak nazwała Lewandowskiego agencja dpa - ma wystąpić w czterech ostatnich spotkaniach ligowych. Tytuł króla strzelców oraz mistrzostwo Niemiec ma niemal w kieszeni, ale polski snajper walczy jeszcze o coś innego - o poprawienie rekordu Bundesligi w liczbie strzelonych w jednym sezonie bramek.
W pogoni za rekordem
"Czy mi się uda to zrobić, nie wiem. Mamy cztery spotkania, a muszę strzelić jeszcze przynajmniej sześć goli" - powiedział Lewandowski, który na koncie ma 35 trafień, a niemal 50-letni rekord Gerda Muellera wynosi 40.
Polak kontuzji nabawił się pod koniec marca w meczu reprezentacji z Andorą (3:0). Stracił przez to ćwierćfinały Ligi Mistrzów (Bayern odpadł w dwumeczu z PSG) i cztery spotkania ligowe.
Bawarczycy w sobotę mogą zapewnić sobie już dziewiąte z rzędu mistrzostwo Niemiec. Wystarczy, że wygrają z Mainz. Na cztery kolejki przed końcem sezonu mają 71 punktów i o 10 wyprzedzają RB Lipsk.
Czytaj więcej