Szczepienia w aptekach. "Raport" o tym, jak przygotowują się farmaceuci
Już ponad tysiąc farmaceutów ma uprawnienia do tego, by szczepić, a kolejnych sześć tysięcy stara się je właśnie uzyskać. Reporterzy "Raportu" sprawdzili jak aptekarze przygotowują się do tego zadania i towarzyszyli im w trakcie kursu. Zapytali także czy apteki są gotowe na to, by stać się punktami szczepień. Reportaż Pauliny Rutkowskiej.
- Szczepienia są bardzo prostą technologią medyczną, więc nie mamy się czego bać. W Wielkiej Brytanii farmaceuci szczepią od 20 lat i nie ma z tym żadnego problemu. Poza tym jesteśmy zawodem medycznym - tłumaczy Marcin Wiśniewski, właściciel apteki w Warszawie.
By jednak farmaceuta mógł szczepić musi przejść odpowiednie szkolenie w Centrum Medycznym Kształcenia Podyplomowego. Kurs zaczyna się od części teoretycznej czyli wykładów, a następnie rozpoczyna część praktyczna zakończona egzaminem. Szkolenie jest dobrowolne.
ZOBACZ: Koronawirus. Raport Dnia. Czwartek, 15 kwietnia
- Na pewno szkolenie jest intensywne, ale dołożyliśmy wszelkich starań, żeby zmieścić w nim najważniejsze elementy. Teraz wszystko robimy bardzo szybko żeby jak najszybciej wyszczepić społeczeństwo i osiągnąć tę odporność zbiorową - mówi Katarzyna Kazakidis z Centrum Symulacji Warszawskiego Uniwersytetu Warszawskiego.
Po ukończeniu szkolenia będą mogli szczepić nie tylko w aptekach, ale i w innych punktach takich jak przychodnie czy szpitale.
WIDEO: program "Raport" o szczepieniach w aptekach
Czytaj więcej