Gowin: zarzuty wobec prof. Maksymowicza uważam za nieprawdziwe

Polska
Gowin: zarzuty wobec prof. Maksymowicza uważam za nieprawdziwe
PAP/Łukasz Gągulski
Jarosław Gowin twierdzi, że "sprawę tę skonsultował z czołowymi polskimi naukowcami, przedstawicielami nauk medycznych, nauk biologicznych i nauk o życiu".

Zarzuty wobec profesora Wojciecha Maksymowicza uważam za całkowicie nieprawdziwe; jestem przekonany, że wszystkie ustalenia dotyczące badań prowadzonych przez profesora potwierdzą nieposzlakowany wizerunek tego wybitnego uczonego i lekarza - mówił wicepremier, szef Porozumienia Jarosław Gowin.

Związany z Porozumieniem prof. Maksymowicz (neurochirurg, b. minister zdrowia w rządzie Jerzego Buzka i b. wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego w rządzie Mateusza Morawieckiego) poinformował w środę, że odchodzi z klubu parlamentarnego PiS. Jak uzasadniał, "limit jego skłonności do kompromisu się skończył".

 

Zarzut nieetycznych eksperymentów

 

Wcześniej rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz ujawnił, iż resort dostał bardzo niepokojące informacje o możliwych eksperymentach medycznych, dotyczących płodów, które miały być wykonywane na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim pod nadzorem prof. Maksymowicza.

 

ZOBACZ: "Przyzwoici ludzie powinni stanąć po jego stronie". Ociepa o sprawie prof. Maksymowicza

 

- Kwestia zarzutów wobec pana ministra Wojciecha Maksymowicza o prowadzenie rzekomo nieetycznych eksperymentów medycznych dotarła do mnie jeszcze w okresie kiedy, jeszcze w poprzedniej kadencji, pełniłem funkcję ministra nauki i szkolnictwa wyższego - powiedział w czwartek  wicepremier Gowin.

 

Dodał, że sprawę tę skonsultował z "czołowymi polskimi naukowcami, przedstawicielami nauk medycznych, nauk biologicznych, nauk o życiu".

 

Postępowanie to potwierdzi?

 

- Chcę jednoznacznie powiedzieć, że zarzuty wobec profesora Maksymowicza uważam za całkowicie nieprawdziwe. Jednocześnie chcę wyrazić ubolewanie, że osoba o tak nieposzlakowanej biografii: były działacz podziemnej Solidarności, wybitny lekarz, który uratował życie setkom, albo tysiącom osób, aktywny uczestnik życia publicznego, były minister zdrowia, wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego, został zaatakowany podczas konferencji prasowej rzecznika ministerstwa zdrowia - oświadczył Gowin.

 

ZOBACZ: Kosiniak-Kamysz: ohydne polowanie na profesora Maksymowicza

 

Wyraził jednocześnie przekonanie, że ustalenia dotyczące badań prowadzonych przez Maksymowicza potwierdzą jego nieposzlakowany wizerunek. - Jestem przekonany, że wszystkie ustalenia dotyczące badań prowadzonych przez profesora Maksymowicza potwierdzą nieposzlakowany wizerunek tego wybitnego uczonego i lekarza - powiedział szef Porozumienia.

 

Minister zdrowia Adam Niedzielski pytany w środę, czy będą wyciągnięte jakieś konsekwencje wobec prof. Maksymowicza odparł: "Tutaj sytuacja wygląda tak, że wpłynęła do nas skarga nieanonimowa, która zawiera bardzo poważne zarzuty. I standardowym trybem będziemy tę skargę wyjaśniać, jak wyjaśniamy setki skarg, które wpływają do ministerstwa zdrowia, szczególnie teraz, w dobie pandemii". - Także tutaj sugerowałbym powstrzymanie emocji i po prostu czekanie na wyjaśnienie sprawy - dodał minister.

rsr / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie