Uruchomiono licznik "kopciuchów" w Warszawie

Polska
Uruchomiono licznik "kopciuchów" w Warszawie
twitter.com/Polski Alarm Smogowy
Ekran na budynku dawnej Cepelii przy rondzie Dmowskiego.

W centrum stolicy ruszył licznik "kopciuchów" do zlikwidowania. W środę pokazywał 15 tys. palenisk na węgiel i drewno, które nie spełniają norm. Polski Alarm Smogowy, który jest inicjatorem akcji, chce w ten sposób zmobilizować władze Warszawy i właścicieli "kopciuchów" do działania.

Na wielkim ekranie umieszczonym na budynku dawnej Cepelii przy rondzie Dmowskiego zaczęto wyświetlać informację o liczbie "kopciuchów", jakie pozostały do likwidacji w Warszawie i liczbę dni, które pozostały na ich wymianę.

 

ZOBACZ: Lockdown zmniejszył liczbę ofiar smogu we Francji

 

Informacja ta będzie wyświetlana przez najbliższe 22 miesiące. Od 1 stycznia 2023 r. palenie w "kopciuchach" w stolicy i na całym Mazowsza będzie niezgodne z prawem. Uchwała antysmogowa dla Mazowsza, w tym Warszawy, nakazuje wszystkie pozaklasowe kotły na węgiel i drewno zlikwidować do końca 2022 roku.

 

Chcą reakcji miasta

 

- Mamy nadzieję, że licznik "kopciuchów" zmobilizuje nie tylko mieszkańców Warszawy do wymiany kotów na węgiel emitujących ogromne ilości zanieczyszczeń, ale również zdopinguje władze miasta do prowadzenia intensywnej kampanii o nadchodzącym za dwa lata zakazie używania kopciuchów oraz dotacjach do instalacji nowego systemu grzewczego" – powiedział podczas konferencji prasowej rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego Piotr Siergiej.

 

 

Poinformował, że w ubiegłym roku miasto wymieniło 186 pieców w mieszkaniach komunalnych i 525 lokalach prywatnych. Podkreślił, że działania w takim tempie nie doprowadzą do wymiany "kopciuchów" w terminie zakreślonym przez uchwałę.

 

Uchwała antysmogowa zobowiązuje mieszkańców Mazowsza do wymiany tzw. kotłów bezklasowych (kocioł poniżej klasy 3 lub bez tabliczki znamionowej, ani bez informacji w dokumentacji kotła) do końca 2022 r. Natomiast kotły 3 i 4 klasy muszą być wymienione do końca 2027 r.

 

"Będziemy walczyć z kopciuchami"

 

Za palenie w takich paleniskach po upływie terminów obligatoryjnej wymiany grozi mandat 500 zł lub grzywna do 5000 zł.

 

ZOBACZ: Alergia na smog istnieje. Badania krakowskich naukowców

 

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podczas kampanii wyborczej w sierpniu 2018 r. zapowiadał likwidację wszystkich kopciuchów do końca 2020 r. - Będziemy walczyć z kopciuchami. Do 2020 r. chcemy je zlikwidować i podłączyć nieruchomości do sieci gazowej. Będziemy dopłacać 100 proc. do podłączenia do sieci. Również za fazę projektową - powiedział podczas jednej z konferencji prasowych.

 

Według informacji przekazanych przez stołeczny ratusz w ubiegłym miesiącu, w Warszawie do likwidacji zostało tysiąc kopciuchów w mieszkaniach komunalnych. Służby prasowe urzędu miasta nie odpowiadają na pytania dotyczące ogólnej liczby "kopciuchów".

 

Warszawa w latach 2018-2020 zlikwidowała ponad tysiąc "kopciuchów" w mieszkaniach komunalnych.

 

W latach 2017-2020 miasto udzieliło dotacji na likwidację 1 720 kotłów na paliwa stałe. Wydało na ten cel 25 354 239 zł.

rsr / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie