"Przemiana Rzeczypospolitej w Rzecz Pisowską". Tusk komentuje sprawę RPO

Polska
"Przemiana Rzeczypospolitej w Rzecz Pisowską". Tusk komentuje sprawę RPO
European People's Party
Parlament już trzykrotnie próbował wybrać następcę RPO Adama Bodnara, którego kadencja upłynęła na początku września ubiegłego roku

"Nielegalne władze chcą dziś usunąć Rzecznika Praw Obywatelskich. To nie jest atak na urząd, to atak na każdego z Was" - w ten sposób były premier Donald Tusk skomentował rozprawę w TK, która ma na celu zbadanie konstytucyjności ustawowego przedłużenia pięcioletniej kadencji RPO, gdy upłynęła jego kadencja, a nowego nie wybrano. Parlament nie zrobił tego od 9 września 2020 r.

Na poniedziałek wyznaczona jest w Trybunale Konstytucyjnym rozprawa dot. zbadania konstytucyjności ustawowego przedłużenia pięcioletniej kadencji Rzecznika Praw Obywatelskich w sytuacji, gdy upłynie jego kadencja, a następca nie zostanie wybrany. Została ona zainicjowana wnioskiem grupy posłów PiS.

 

To dziesiąty termin rozpatrzenia tej sprawy. Po raz pierwszy TK miał się nią zająć 20 września 2020 r. 

 

Tusk: to atak na każdego z Was 

 

Sprawa dotyczy zbadania konstytucyjności faktycznego ustawowego przedłużenia kadencji RPO, która zgodnie z art. 209 ust. 1 Konstytucji RP wynosi 5 lat. Zgodnie jednak z ustawą o RPO, "dotychczasowy Rzecznik pełni swoje obowiązki do czasu objęcia stanowiska przez nowego Rzecznika". 

ZOBACZ: RPO reaguje na wpis Pawłowicz ws. transpłciowego dziecka

 

Sprawę wniosku w TK skomentował na Twitterze były premier Donald Tusk. "Nielegalne władze chcą dziś usunąć Rzecznika Praw Obywatelskich. To nie jest atak na urząd, to atak na każdego z Was. Przemiana Rzeczypospolitej w Rzecz Pisowską" - napisał. 

 


Obywatele mogą stracić prawo skargi do RPO - ostrzega Bodnar

 

- Jeśli wyrok Trybunału Konstytucyjnego w wyznaczonej na 12 kwietnia sprawie przepisu o kadencji RPO będzie po myśli wnioskodawców, to obywatele de facto stracą prawo skargi do RPO, bo Rzecznika nie będzie - ocenił w ubiegłą środę Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar.

 

ZOBACZ: Kukiz ujawnił, na którego kandydata na RPO zagłosuje


- Należy podkreślić, że okres 2020 r. pod względem konstytucyjnym składał się z dwóch podokresów. Po pierwsze dokończenia kadencji RPO do 9 września ub.r. i okresu późniejszego, czyli wykonywania zadań RPO do czasu powołania następcy - mówił Rzecznik.

 

Ten drugi okres trwa do dziś, ponieważ Sejm i Senat dotychczas nie wyłoniły następcy Bodnara.

 

Wybór Rzecznika Praw Obywatelskich
 

Sejm wyborem nowego Rzecznika Praw Obywatelskich, zajmie się prawdopodobnie na najbliższym posiedzeniu, zaplanowanym na środę i czwartek; punkt ten jest we wstępnym porządku obrad izby. W poniedziałek o godz. 18 zbierze się sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka, by zaopiniować wnioski ws. powołania RPO.

 

ZOBACZ: Kukiz ujawnił, na którego kandydata na RPO zagłosuje


Kandydatem PiS na RPO jest prawnik, poseł Bartłomiej Wróblewski; kandydatem KO i PSL - dr hab. nauk prawnych Sławomir Patyra, kandydatem Lewicy - prawnik i działacz społeczny Piotr Ikonowicz.


Parlament już trzykrotnie próbował wybrać następcę RPO Adama Bodnara, którego kadencja upłynęła na początku września ubiegłego roku.

 

Dwukrotnie jedyną kandydatką była mec. Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, która była wspólną kandydatką KO, Lewicy i Polski 2050 Szymona Hołowni, nie uzyskała ona jednak poparcia Sejmu.

Za trzecim razem Sejm powołał na RPO kandydata PiS, wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka, jednak Senat nie wyraził na tę kandydaturę zgody.

grz/msl / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie