Protest w pobliżu kolonii karnej. Dziennikarze CNN i lekarka Nawalnego zatrzymani
Lekarka Aleksieja Nawalnego Anastazja Wasiljewa została zatrzymana we wtorek w pobliżu kolonii karnej w Pokrowie w obwodzie włodzimierskim, gdzie rosyjski opozycjonista odbywa wyrok pozbawienia wolności. Kierowany przez Wasiljewą związek zawodowy lekarzy zorganizował protest koło kolonii karnej. Zatrzymani zostali również dziennikarze CNN i Biełsat oraz dwie osoby związane ze sztabem Nawalnego.
Uczestnicy protestu domagają się umożliwienia udzielenia pomocy medycznej Nawalnemu, który w kolonii karnej ma problemy ze zdrowiem.
ZOBACZ: Wideo z kolonii karnej, w której przetrzymywany jest Nawalny. "Bezczelny symulant"
Oprócz Wasiljewej zatrzymani zostali także inni aktywiści kierowanego przez nią Sojuszu Lekarzy - związku zawodowego medyków. Zatrzymani zostali również dziennikarze telewizji CNN i Biełsat oraz dwie osoby związane ze sztabem Nawalnego.
"Naruszali porządek publiczny"
Pod kolonią karną zgromadziło się we wtorek kilkadziesiąt osób, z których ponad połowę stanowili dziennikarze. Policja zażądała, by zgromadzeni rozeszli się.
ZOBACZ: Nawalny z kaszlem i gorączką w szpitalu. "Gruźlica u więźniów"
Struktury MSW w obwodzie włodzimierskim oświadczyły, że zatrzymano dziewięć osób, które "naruszały porządek publiczny".
Sojusz Lekarzy, organizacja współpracująca z Nawalnym, uznana została przez władze rosyjskie za tzw. organizację pozarządową pełniącą funkcję zagranicznego agenta.
Problemy zdrowotne Nawalnego
Nawalny skarży się od dłuższego czasu na problemy ze zdrowiem - ból kręgosłupa i prawej nogi, a także na pozbawianie go snu.
W nocy jest budzony przez funkcjonariusza służb więziennych, który co godzinę sprawdza, czy Nawalny, uznany za "więźnia skłonnego do ucieczki" jest na miejscu.
Czytaj więcej