Symboliczne poświęcenie pokarmów. Przesłanie na Wielkanoc
Święcenie pokarmów prosto ze świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. - Jeśli w Wielką Sobotę nie ma możliwości pobłogosławienia pokarmów na stół wielkanocny w kościele, można to uczynić w domu - zapewnił rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak.
- Wiadomo, że to nie jest to samo jakbyśmy byli tak fizycznie w świątyni, ale gdy się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma - powiedział proboszcz świątyni Opatrzności Bożej ks.Tadeusz Aleksandrowicz.
Proboszcz zachęcał do odpowiedniej oprawy przy "domowym święceniu". - Zapraszam do tego, żeby potraktować to tak, jakbyśmy byli przy samym poświęceniu, a więc może nawet ubrać się w odpowiedni sposób. Chodzi o to, żeby rzeczywiście była ta łączność duchowa - mówił ks. Aleksandrowicz.
ZOBACZ: Minister zdrowia: od tego jak bezpiecznie spędzimy święta zależą najbliższe tygodnie
O pozostanie w domach apelował również ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, prezes Fundacji im. Brata Alberta. - Sytuacja jest absolutnie szczególna, można ją porównać wyłącznie do wojny, gdzie giną ludzie, gdzie jest zagrożenie - i faktycznie można znaleźć różne rozwiązania, czyli modlitwę w domu wspólną z rodziną, nawet jeśli ktoś jest samotny. Znam takie sytuacje, że ludzie wspólnie do siebie dzwonią, odmawiają wspólnie różaniec, bądź poświęcenie pokarmu w domu - wyjaśniał.
- Patrząc po chrześcijańsku trzeba tutaj zachowywać rygory dlatego, że w imię miłości bliźniego nie możemy stać się przyczyną zakażenia - podkreślał ks. Isakowicz-Zaleski.
WIDEO: Jeśli w Wielką Sobotę nie ma możliwości pobłogosławienia pokarmów na stół wielkanocny w kościele, można to uczynić w domu
Czytaj więcej