Prowokacje podczas budowy Nord Stream 2? Ma w nich brać udział polski samolot
Operator Nord Stream 2 oświadczył, że statki budujące gazociąg są obiektem prowokacji ze strony okrętów wojennych, statków rybackich i polskiego samolotu PZL Mielec typu M-28, który lata na niedużej wysokości. Poinformował o tym w imieniu spółki Andriej Minin.
Minin powiedział w czwartek, że jednostki układające gazociąg są obiektem zaplanowanych i przygotowanych wcześniej prowokacji "z wykorzystaniem jednostek rybackich, okrętów wojennych i samolotów".
Nord Stream 2 announces increased activity of foreign warships in the pipeline construction zone. The actions of foreign vessels in the construction zone of Nord Stream 2 are provocative and could damage the pipeline, the company noted https://t.co/pnvxJ2yzuo #Russia pic.twitter.com/CM02xRWZmT
— Liveuamap (@Liveuamap) April 1, 2021
Oznajmił, że loty na niedużej wysokości prowadzi też polski samolot MZL Mielec typu M-28 służący do wykrywania i śledzenia okrętów podwodnych (media rosyjskie podały jego nazwę jako: PZL-Mielec M-28B1 Rbi). Celem tych działań - dodał - "jest przeszkodzenie w ukończeniu układania gazociągu".
Another video from Nord Stream 2: pic.twitter.com/tVy2s1c2JW
— Liveuamap (@Liveuamap) April 1, 2021
Spółka Nord Stream 2 AG, która jest operatorem gazociągu potwierdziła informacje o prowokacjach.
Odpowiedź Polski
"Marynarka Wojenna RP nie prowadzi żadnej działalności prowokacyjnej i realizuje swe statutowe zadania zgodnie z prawem międzynarodowym. Samoloty M-28B Bryza regularnie realizują loty patrolowe - rozpoznawcze w rejonie Morza Bałtyckiego" - podało w czwartek Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Marynarka Wojenna RP nie prowadzi żadnej działalności prowokacyjnej i realizuje swoje statutowe zadania zgodnie z prawem międzynarodowym. Samoloty M-28B Bryza regularnie realizują loty patrolowe - rozpoznawcze w rejonie Morza Bałtyckiego.
— Dowództwo Operacyjne (@DowOperSZ) April 1, 2021
Rosyjskie jednostki znajdują się na Bałtyku w wyłącznej strefie ekonomicznej Danii. Duńska Agencja Morska zapowiedziała w marcu, że do końca września 2021 roku dwie jednostki: Akademik Czerski i Fortuna będą pracować przy układaniu dwóch nitek Nord Stream 2. Statkom tym towarzyszą jednostki pomocnicze.
ZOBACZ: Prezydent Ukrainy: Nord Stream 2 to pułapka dla Europy
Nord Stream 2 składa się z dwóch nitek, z których każda ma około 1230 km długości. Gazociąg ma transportować rocznie po dnie Bałtyku 55 mld metrów sześciennych gazu ziemnego z Rosji do Niemiec.
Budowie rosyjsko-niemieckiego gazociągu ostro sprzeciwiają się Polska, Ukraina i państwa bałtyckie, a także USA, które nałożyły sankcje na podmioty zaangażowane w ten projekt. Krytycy Nord Stream 2 wskazują, że projekt ten zwiększy zależność Europy od rosyjskiego gazu oraz rozszerzy wpływ Kremla na politykę europejską. Realizację projektu popierają Niemcy, Austria i kilka innych państw UE.
Czytaj więcej