Na ich auto spadła sekwoja. Osierocili pięcioro dzieci
Pięcioro dzieci z Kalifornii straciło rodziców w nietypowym wypadku. Jessica i Jake Woodruff jechali na weekendowy wypad z okazji 45. urodzin kobiety. W pewnym momencie na dach ich samochodu runęła ponad 50-metrowa sekwoja. "To bardzo nietypowy wypadek" - podały służby.
Małżeństwo Woodruffów w czwartek podróżowało trasą z miasta Yreka w kierunku wybrzeża północnej Kalifornii. Para zamierzała uczcić 45. Urodziny Jessici. Niespodziewanie na ich Hondę Accord spadła ponad 50-metrowa sekwoja.
Jessica i Jake osierocili piątkę dzieci - cztery córki i syna.
"Szokujący i nieoczekiwany wypadek. Trudno uwierzyć, że to stało się naprawdę. Prosimy, by każdy mogący pomóc, zrobił to. Dzieciom w ułamku sekundy zawalił się świat" - podano w opisie zbiórki na GoFundMe przeznaczonej na ich utrzymanie.
Parents of five die after massive redwood tree fell on their car https://t.co/DV8XEsvXca via @MailOnline
— Tammy McDougall (@TamraMcDougall) March 30, 2021
"Bardzo nietypowy wypadek"
Władze twierdzą, że dzień tragedii był bezwietrzny.
"Wszędzie mamy drzewa. Nie wiemy, dlaczego sekwoja runęła. Moment wypadku był bardzo nietypowy. Zdarzały się podobne, ale nigdy nie na taką skalę" - mówiła SFGate funkcjonariuszka California Highway Patrol Brandy Gonzalez.
"Ci z was znający tę rodzinę wiedzą, jak bardzo była ona zgrana. Przed tymi dziećmi całe życie, które zmieniło się na zawsze" - czytamy na GoFundMe.
Celem zbiórki jest pół miliona dolarów. Do tej pory (30 marca) ponad 2 tys. osób wpłaciło ponad 167 tys. dolarów.
Czytaj więcej