Wystarczyło 10 nowych przypadków i przedłużono lockdown. Tak Australia walczy z COVID-19
Premier Queensland Annastacia Plaszczuk wydłużyła lockdown dla Brisbane oraz miast satelickich. Powodem jest potwierdzenie kolejnych, 10 przypadków zakażenia nową brytyjską odmianą wirusa. Osobą, która przeniosła wirusa ze szpitala była pielęgniarka, która nie przyjęła szczepionki przeciw COVID-19.
W poniedziałek informowano o czterech nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. W związku z ogniskiem choroby Palaszczuk informowała o wprowadzeniu lockdownu na trzy dni. Wtorkowe dane wykazały z kolei przyrost zakażeń i dziesięć nowych przypadków. Tym razem premier zadecydowała zmianie obostrzeń - lockdown ma obowiązywać do odwołania, a obostrzenia będą aktualizowane "dzień po dniu".
- Czy spodziewamy się wzrostu przypadków? Prawdopodobnie tak. Wszyscy są zaniepokojeni - przekazała Palaszczuk.
Koronawirus na wieczorze panieńskim
Wzrost nowych przypadków ma związek z dwoma osobnymi ogniskami koronawirusa w Princess Alexandra Hospital. 10 marca koronawirusa wykryto u lekarza, a w ostatni poniedziałek u pielęgniarki pracującej na oddziale covidowym.
ZOBACZ: Tydzień po tygodniu zmarli rodzice 12 dzieci. Mieli koronawirusa
Z oficjalnych ustaleń władz wynika, że choć pielęgniarka nie miała bezpośredniego kontaktu z pacjentem zakażonym brytyjską odmianą koronawirusa, to wirus pochodzi od niego. Po dyżurze kobieta zaraziła swoją siostrę, a potem wspólnie brały udział w wieczorze panieńskim. Co najmniej sześć z dziesięciu nowych zakażeń to osoby, z którymi kobiety miały kontakt.
Nowe przypadki oznaczają co najmniej 78 aktywnych przypadków Covid-19 w stanie. Dla porównania, w lutym było ich maksymalnie 5.
Kolejki na drogach, kolejki przed sklepami
Zgodnie z aktualnymi zaleceniami mieszkańcy regionu Grater Brisbane są zobowiązani do pozostawania w domach, a wyjście na zewnątrz jest możliwe tylko w wyjątkowych przypadkach. Restauracje mogą dostarczać jedzenie jedynie na wynos. Wesela ograniczone są do 10 osób, pogrzeby - do 20. Maseczki są obowiązkowe. Dodatkowo niezaszczepieni medycy nie mogą pracować w szpitalach i przychodniach.
ZOBACZ: Wojciech Konieczny: szedłbym w kierunku ostrego lockdownu
Decyzja o wprowadzeniu lockdownu wywołała chaos. Ludzie zaczęli masowo uciekać z Brisbane - na lotnisku zgromadziły się tłumy osób, które z dnia na dzień postanowiły wziąć niezapowiedziany urlop. Na drogach wyjazdowych utworzyły się wielokilometrowe korki. Samochody stały też przed punktami testowymi. Ci, którzy zdecydowali się zostać, zaczęli masowo wykupywać produkty pierwszej potrzeby.
Od początku epidemii w Australii odnotowano 29 tys. 293 przypadki, 909 osób zmarło. Według rankingu Bloobmerga Australia, Nowa Zelandia i Singapur to kraje, które "najlepiej radzą sobie z pandemią". Polska zajmuje 50. pozycję na 53. notowane państwa.
Czytaj więcej