"Praca marzeń" w Kalifornii. 10 tys. dolarów miesięcznie i darmowe wino
Winnica z Kalifornii szuka pracownika. Firma nie wymaga od kandydatów doświadczenia, oferuje za to atrakcyjne wynagrodzenie oraz bonus w postaci darmowego wina. Ze względu na oferowane warunki, oferta została okrzyknięta "pracą marzeń".
Rodzinna winnica Murphy-Goode znajduje się w okolicach miasta Sonoma, które jest ważnym ośrodkiem kalifornijskiego przemysłu winiarskiego.
Firma przedstawiła niedawno ciekawą ofertę pracy, która szybko została okrzyknięta "pracą marzeń". Oferta skierowana jest do miłośników wina, którzy chcą poznać specyfikę pracy w branży winiarskiej.
Doświadczenie nie jest wymagane
Co ciekawe, od potencjalnych kandydatów nie jest wymagane żadne doświadczenie. Nowo zatrudniona osoba będzie mogła poznać branżę winiarską od podstaw. Do obowiązków nowego pracownika będzie należeć nauka całego procesu produkcji i sprzedaży wina.
ZOBACZ: Niemal co czwarty Rosjanin zmienił zawód w czasie pandemii
Nowy pracownik będzie początkowo współpracował ze wszystkimi działami, aby później móc wybrać jeden z nich, w którym konkretnie chce pracować.
Osoba, która zostanie zatrudniona w winnicy, może liczyć na darmowe zakwaterowanie przez rok, pensję w wysokości 10 tys. dolarów miesięcznie i 30 skrzynek wina na własny użytek.
Kandydaci ubiegający się o prace w winnicy muszą nagrać kreatywne wideo, w którym przekonają właścicieli, dlaczego to właśnie oni powinni dostać "pracę marzeń". Ponadto muszą mieć ukończone 21 lat i pozwolenie na pracę w Stanach Zjednoczonych.
Rekrutacja trwa do 30 czerwca. Praca rozpocznie się we wrześniu.
- Życie i praca w tej pięknej części świata jest prawdziwym darem, a my cieszymy się z możliwości dzielenia się tym z kimś, kto jest pasjonatem winiarstwa - powiedział Rick Tigner, dyrektor generalny w Murphy-Goode.
Czytaj więcej