Nowy Jork coraz bliżej legalnej marihuany. Radni wydali zgodę
Marihuana będzie legalna w stanie Nowy Jork, także poza zastosowaniami medycznymi. Każdy dorosły będzie mógł uprawiać niewielką liczbę krzaków lub posiadać stosunkowo znaczną ilość psychoaktywnego suszu konopnego. Stan przewiduje także wsparcie dla osób, które chcą rozkręcić marihuanowy biznes.
Prawodawcy stanu Nowy Jork osiągnęli porozumienie w sprawie legalizacji tzw. rekreacyjnego (pozamedycznego) użycia marihuany. Decyzja przewiduje, że każdy mieszkaniec stanu od wieku 21 lat będzie mógł uprawiać na własny użytek do trzech w pełni rozwiniętych i trzech młodych krzaków konopii.
Podatek od haju
Ustalono także 13-procentowy podatek od sprzedaży detalicznej produktu. Dodatkowy podatek będzie uzależniony od zawartości THC, czyli psychoaktywnego składnika marihuany. Gubernator Andrew Cuomo szacuje, że przychody stanu z podatku mogą sięgać 350 milionów dolarów rocznie.
ZOBACZ: Legalna marihuana w Polsce? "Policja powinna się zajmować poważniejszymi sprawami"
Na własny użytek będzie można posiadać do trzech uncji (85 g) marihuany. Nowe prawo zatrze też wyroki dla tych, których winy w jego świetle przestaną być wykroczeniami. Co więcej, przewidziane jest wsparcie dla tych, którzy będą chcieli rozwijać się w "branży marihuanowej", a są przedstawicielami mniejszości, lokalnymi rolnikami, kobietami lub inwalidami wojennymi.
Licencja na popalanie
Wszystkie etapy produkcji i dystrybucji marihuany będą objęte osobnymi licencjami. O pozwolenie będzie się trzeba ubiegać na uprawę, przetwarzanie, dystrybucję, a nawet "konsumpcję na miejscu".
Jednak faktyczne zmiany wymagają półtora do dwóch lat ze względu na konieczność stworzenia przepisów wykonawczych i mechanizmów egzekwowania nowego prawa. Jak podaje CNN, utworzone zostanie Biuro Zarządzania Konopiami (Office of Cannabis Management).
ZOBACZ: Tajlandia łagodzi prawo o uprawie konopi. "Marihuana jest wschodzącą gwiazdą"
Zmiana w legislacji jest wynikiem między innymi legalizacji marihuany w sąsiednim stanie New Jersey. Miała ona miejsce w ubiegłym roku. Poszczególne miasta stanu będą mogły zrezygnować z legalizacji marihuany, ustalając we własnym zakresie ograniczenia w jej posiadaniu i zażywaniu. Jednak mieszkańcy takich miast będą mogli obalić zmiany w referendum.
Czytaj więcej