Niedzielski o przestrzeganiu obostrzeń w kościołach: kartka na drzwiach nie wystarczy
Ze strony władz Kościoła padła deklaracja pilnowania reżimu, który mówi o liczbie osób mogących przebywać w kościele – powiedział w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski.
Podczas konferencji prasowej szefa MZ zapytano o możliwość zaostrzenia sposobu przeliczania liczby osób w kościołach.
Niedzielski przypomniał o rozmowach prowadzonych w tym tygodniu z sekretarzem generalnym KEP bp. Arturem Mizińskim, podczas których – mówił – wypływał wniosek, że "wywieszenie kartki na drzwiach kościołów, mówiącej o dopuszczalnej liczbie osób wewnątrz, jest absolutnie niewystarczające".
ZOBACZ: Lista obostrzeń obowiązujących od soboty
Poinformował, że "po stronie władz Kościoła padła deklaracja pilnowania tego reżimu, który mówi o liczbie osób mogących przebywać w kościele, ale oczywiście dobór środków będzie dobrany odpowiednio do tego, z jakim kościołem, z jaką wielkością parafii mamy do czynienia".
- To jest pozostawione władzom kościoła, ale Kościół zadeklarował nie pasywne, tylko aktywne przestrzeganie limitów, które zostały wprowadzone – dodał.
Apel przewodniczącego KEP
Wcześniej w piątek przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki zaapelował o przestrzeganie aktualnego limitu uczestników zgromadzeń religijnych, o zachowywanie dystansu społecznego, zakrywanie ust i nosa oraz dezynfekcję dłoni i respektowanie zasad higieny w obiektach sakralnych.
ZOBACZ: "Przestrzegajcie zasad bezpieczeństwa i dystansu". Abp Gądecki apeluje do księży i wiernych
Od soboty 27 marca do 9 kwietnia będzie obowiązywał nowy limit osób w miejscach kultu religijnego – dopuszczalna będzie jedna osoba na 20 mkw. przy zachowaniu odległości minimum 1,5 m.
Obecny limit wiernych to maksymalnie jedna osoba na 15 mkw., przy zachowaniu odległości nie mniejszej niż 1,5 metra. W świątyniach i obiektach kultu religijnego obowiązkowe jest też zakrywanie ust i nosa, z wyłączeniem osób sprawujących kult.
Bezpieczeństwo bliskich priorytetem w święta
- Jeżeli chodzi o kwestie przemieszczania się, to tutaj przede wszystkim będziemy apelowali o to, żeby w okresie świątecznym i okołoświątecznym ograniczyć mobilność, wizyty i święta spędzić w gronie najbliższych, rodzinnym – powiedział Minister Zdrowia.
ZOBACZ: Jak będzie wyglądać Wielkanoc w Europie? Sprawdzamy
- Zobaczmy, co się dzieje, jeśli chodzi o bezpieczeństwo naszych bliskich. I ono powinno być priorytetem na te święta – dodał.
Minister wyraził nadzieję, że to będą już ostatnie takie święta, kiedy "musimy dokonać takiego samoograniczenia".
Czytaj więcej