Trzecia fala oddala termin powrotu do szkół. Minister edukacji o możliwych scenariuszach
- W dalszym ciągu uważamy, że kwiecień jest realny - w ten sposób minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek odpowiedział na pytanie o możliwy termin powrotu najmłodszych dzieci do szkół. Jednocześnie przyznał, że "wyobraża sobie" sytuację, w której w maju stacjonarnie będą się uczyć wszystkie klasy.
Nowe liczby minister przekazał w środowym wydaniu Sygnałów Dnia w radiowej Jedynce. 8 marca pisaliśmy, że zaszczepiono 400 tys. nauczycieli. Łącznie na szczepienia zarejestrowało się 590 tys. przedstawicieli tej grupy.
ZOBACZ: Czarnek: ponad 90 proc. nauczycieli zaszczepionych
Na początku miesiąca minister edukacji i nauki informował, że zaszczepionych jest "ponad 90 proc." nauczycieli, a reszta doczeka się szczepionki w pierwszej dekadzie marca. Dzisiejsze pół miliona oznacza, że zaszczepionych jest 85 proc. z tych, którzy zadeklarowali chęć przyjęcia szczepionki. To z kolei "60-70, nawet do 80 proc. (w zależności od regionu)" osób pracujących z dziećmi.
Na pytanie o możliwy termin powrotu dzieci do szkół, Czarnek odpowiedział: "w dalszym ciągu uważamy, że kwiecień jest realny".
- Jest w tym momencie 24 marca. Jeśli to się okaże rzeczywiście, tak jak mówił pan minister Dworczyk, że mamy rekord zachorowań w trzeciej fali (epidemii - red.), ta fala jest teraz, to wszystko zależy od nas. Szanowni państwo, po to wprowadziliśmy obostrzenia, po to cofnęliśmy naukę stacjonarną i znów skierowaliśmy dzieci w klasach I-III (szkół podstawowych - red.) do nauki zdalnej na trzy tygodnie, żeby powstrzymać kontakty międzyosobowe, żeby powstrzymać, zdusić trzecią falę. To jest możliwe, ogromnie wiele zależy od nas wszystkich - odpowiedział minister edukacji i nauki.
"Wszystko zależy od nas"
Jak mówił, ogromnie wiele zależy od tego, jak wszyscy będą zachowywali się podczas świąt Wielkiej Nocy, od tego "czy będą podchodzić na serio do tego, co się dzieje". - Jeśli zachowamy odpowiedzialność społeczną, ograniczymy do minimum nasze kontakty społeczne i po to właśnie wprowadzamy te obostrzenia, to jest szansa, że jeszcze w kwietniu stopniowo dzieci będą wracały do nauki stacjonarnej - wskazał.
Minister edukacji i nauki odniósł się też do wypowiedzi głównego doradcy premiera ds. COVID-19 prof. Andrzeja Horbana, który mówił kilka dni temu, że trzecia fala epidemii w Polsce może jeszcze potrwać od dwóch do czterech tygodni, a potem, gdy zrobi się ciepło, w sposób naturalny powinna opaść. Szef MEiN pytany był o to, czy wyobraża sobie sytuację, że na początku maja wszyscy uczniowie z powrotem uczą się w szkołach.
ZOBACZ: Powrót dzieci do szkół. Minister podał możliwą datę
- Owszem tak, wyobrażam sobie taką sytuację. Uważam, że jest ona bardzo realna, bo do tego czasu mamy (...) jeszcze pięć, sześć tygodni. Jeśli trzecia fala będzie trwała od dwóch do trzech tygodni, tak jak powiedział pan prof. Horban, to znaczy, że na początku maja będziemy długo po trzeciej fali i będziemy mieli kolejne setki tysięcy, miliony ludzi zaszczepionych. Więc na pewno jest to możliwe, ale jeszcze raz powtarzam: wszystko zależy od nas, czy będziemy podchodzić nonszalancko do tego, co widzimy i do tych obostrzeń, które stosujemy, czy też zastosujemy się do tego wszystkiego - powiedział Czarnek.
Przypomniał też, że uczniowie klas ósmych oraz maturzyści, czyli obie grupy przygotowujące się do ważnych egzaminów końcowych, mogą korzystać z indywidualnych konsultacji z nauczycielami. - Wiem, że w wielu miejscach z tego korzysta się i to przynosi bardzo dobre rezultaty - dodał minister. Zmian w terminach egzaminów nie przewiduje.
Wsparcie dla uczniów - także okulistyczne
Oprócz programów rozwoju wychowania fizycznego i edukacji, ministerstwo przygotowywać ma program poprawy "zdrowia związanego ze wzrokiem". Nad szczegółami ministerstwo ma pracować po świętach wielkanocnych.
- Programy pomocowe, które już są przygotowane, a które już w większości ogłosiliśmy, będziemy doprecyzowywać już po świętach wielkanocnych na okoliczność powrotu dzieci do nauki stacjonarnej. To są programy dotyczące kondycji fizycznej, psychicznej, ale również zdrowia okulistycznego. Ale nade wszystko te programy dotyczące wsparcia merytorycznego dzieci i młodzieży po nauce zdalnej - zapowiedział Czarnek.
Temat edukacji ma też być poruszony w programie Nowy Ład. - Bardzo duża część poświęcona jest edukacji właśnie i nowym rozwiązaniom w edukacji w perspektywie kolejnych lat, nowym inwestycjom w edukacji, ale zaczekajmy na to, aż ogłoszenie nastąpi. Nie chciałbym tutaj uprzedzać faktów, ale zapewniam państwa, że edukacja, nauka, szkolnictwo wyższe to są obszary, w których naprawdę będziemy mieli wiele nowości. Bardzo dobrych nowości, z których będziemy się cieszyć - powiedział Czarnek na pytanie o ten obszar w edukacji.
ZOBACZ: Obostrzenia w kościołach. Niedzielski: limity raczej nie są przestrzegane
W środę w Polsce padł rekord zachorowań na covid. Ministerstwo zdrowia odnotowało ponad 29,9 tys. nowych zakażeń. Liczba śmiertelnych ofiar koronawirusa przekroczyła tego dnia 50 tys.
Czytaj więcej