Czechy. Luksusowy hotel dla bezdomnych z koronawirusem. Wynajął go praski ratusz
Praski ratusz wynajął luksusowy hotel, w którym osoby bezdomne zakażone COVID-19 mogą się izolować. Niecodzienni goście mają zagwarantowaną opiekę medyczną, trzy posiłki dziennie i dostęp do telewizji. Republika Czeska jest jednym z krajów, które najbardziej ucierpiały podczas ostatniej fali pandemii.
- Ten hotel ma gości nawet w trakcie pandemii. Jest cały czas pełny - powiedziała Ludmila Tomesova, zastępca dyrektora Miejskiego Centrum Usług Społecznych w Pradze. Przekazała, że od listopada przebywa tam około 250 osób.
Jak mówiła, w stolicy może przebywać nawet 4,5 tys. bezdomnych. Zapewniła, że urząd stara się pomóc znaleźć schronienie dla osób, które wrócą do zdrowia.
Rząd Czech zdecydował w poniedziałek, że wystąpi do Izby Poselskiej o przedłużenie stanu wyjątkowego, który miał się skończyć 28 marca, o kolejne 30 dni. Zdaniem szefa MSW Jana Hamaczka sytuacja epidemiczna w kraju poprawia się, ale ograniczenia są potrzebne.
ZOBACZ: Rafał Trzaskowski trafił do szpitala. Jest zakażony koronawirusem
Według Hamaczka system restrykcji działa, ale tylko jako całość. Rezygnacja z jednego z elementów może spowodować, że pozostałe ograniczenia przestaną mieć pozytywny skutek.
Ograniczenie w przemieszczaniu
Minister zwrócił uwagę na zasadność obowiązującego zakazu poruszania się między powiatami, podkreślając, że sytuacja epidemiczna poprawiła się zdecydowanie w regionach, które zostały zamknięte jako pierwsze, jeszcze w lutym.
Ograniczenie w przemieszczaniu się może zostać wprowadzone tylko przy wykorzystaniu przepisów o stanie wyjątkowym. Taki przepis obowiązuje w Czechach od 5 października 2020 roku.
Był też wprowadzony podczas pierwszej fali pandemii od 12 marca do 17 maja 2020 roku.
ZOBACZ: Zmarła pacjentka z Czech leczona w Raciborzu na COVID-19
Po poniedziałkowym posiedzeniu gabinetu poinformowano także, że policja i stacje sanitarno-epidemiologiczne będą współpracować przy kontroli osób, które obowiązuje izolacja. Wykaz osób podlegających kwarantannie mają dostarczać policji stacje regionalne.
Hamaczek powiedział, że takie porozumienie miało działać już przed rokiem, ale nie udało się go wprowadzić w życie ze względu na kwestie ochrony danych osobowych.
Zdaniem szefa MSW wszystkie wątpliwości w tej sprawie zostały już wyjaśnione. Minister zauważył, że rozprzestrzenianie nowego koronawirusa jest przestępstwem. Minister zdrowia Jan Blatny podkreślił, że respektowanie warunków kwarantanny pomoże w szybkim odejściu od restrykcji.