Grodzki: nie będę głosował ws. mojego immunitetu
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki zadeklarował w "Gościu Wydarzeń", że nie będzie głosował ws. uchylenia swojego immunitetu. Wniosek w tej sprawie złożyła prokuratura, która chce oskarżyć Grodzkiego o przyjmowanie łapówek od pacjentów.
Tomasz Grodzki pytany czy będzie głosował w Senacie w sprawie swojego immunitetu zapowiedział, że "zamierza wyłączyć się z tego głosowania".
ZOBACZ: Marszałek Grodzki w Polsat News: nie przyjmowałem łapówek
Przyznał, że nie zamierza samemu zrzec się immunitetu - chce, aby decyzję w tej sprawie podjęli senatorowie.
Grodzki: mam misję
- Nie mam przekonania, że praworządność w Polsce jest przestrzegana - przekonywał w "Gościu Wydarzeń" Grodzki. - System sprawiedliwości jest w Polsce zdemolowany - ocenił.
Wideo: Marszałek Senatu Tomasz Grodzki w "Gościu Wydarzeń"
- Senat jest redutą obrony praworządności i demokracji. Moją misją jest doprowadzić Senat do zwycięstwa nad autorytarnymi rządami Prawa i Sprawiedliwości i nie zejdę z tej drogi - przekonywał.
Jak tłumaczył, odebranie immunitetu będzie oznaczało, że może np. zostać zatrzymany albo może zostać przeszukany jego dom. - Przy kruchej większości w Senacie zatrzymanie jednego senatora będzie podstępną próbą odzyskania większości - stwierdził, zaznaczając, że "jest wojownikiem, a nie przegranym".
Wideo: Grodzki o całkowitym lockdownie
Większość w Senacie mają partie opozycyjne, ale przewaga jest niewielka, ponieważ PiS ma 48 na 100 senatorów.
Czytaj więcej