Prof. Horban: jesteśmy bliscy, by zamknąć Polskę
- Zaczynamy poważnie rozmawiać na temat, czy przygotowywać się do zamknięcia Polski - mówił w programie "Gość Wydarzeń" prof. Andrzej Horban, główny doradca premiera ds. Covid-19. Jego zdaniem, w tym lub następnym tygodniu przekroczymy liczbę 30 tysięcy dziennych zakażeń koronawirusem. Zastrzegł, że w takim przypadku możliwy jest całkowity lockdown, w tym zamknięcie kościołów.
Prowadząca "Gościa Wydarzeń" Dorota Gawryluk zapytała prof. Horbana, jaką liczbę nowych zakażeń przewiduje w zbliżających się dniach.
- Jeśli utrzyma się tendencja wzrostowa, to będzie ich więcej niż w zeszłym tygodniu. Jeśli przekroczymy 30 tysięcy (w ciągu jednego dnia), to pora zacząć się bać, więc trzeba zrobić wszystko, by tej liczby nie przekraczać - odpowiedział doradca premiera ds. Covid-19.
Jego zdaniem, głównym celem jest teraz "utrzymanie drożności jednostek służby zdrowia, a one pracują na skraju możliwości". Jak dodał, obawia się, iż dzienna liczba zakażeń wyższa niż 30 tysięcy padnie w tym tygodniu lub w przyszłym.
ZOBACZ: Sułów. Wszyscy księża z parafii mają koronawirusa. Sanepid szuka wiernych
- W listopadzie mówił pan, że jeśli liczba chorych przekroczy 30 tysięcy, to powinniśmy w całości zamknąć Polskę - przypomniała Dorota Gawryluk.
Andrzej Horban stwierdził wówczas, że "jesteśmy temu bliscy". - Ponawiamy apel o zdrowy rozsądek i przestrzeganie zasad: dystans, maseczki, nie gromadźmy się - powiedział.
Prof. Horban: w przypadku całkowitego lockdownu kościoły też będą zamknięte
Na pytanie, czy rząd przygotowuje się do zamknięcia Polski, odpowiedział: - Zaczynamy na ten temat poważnie rozmawiać.
- Dwa tygodnie temu wprowadziliśmy obostrzenia w dwóch województwach narażonych na wzrost liczby chorych. Ona po dwóch tygodniach przestała rosnąć w dramatyczny sposób. Nasze obawy rodzi zwłaszcza ta notowana na Mazowszu i na Śląsku - ocenił prof. Horban.
Prowadząca zapytała, czy od niedzieli "wszystko będzie w Polsce zamknięte". Zdaniem prof. Horbana, "to możliwe, jeśli w środę czy czwartek zbliżymy się do liczby wyraźnie przekraczającej 30 tysięcy zakażeń". - Wówczas to będzie nie tylko potencjalny, ale i realny scenariusz - uznał.
ZOBACZ: Sputnik Light. Rosjanie przygotowują jednodawkową szczepionkę
Jak dodał, w przypadku całkowitego lockdownu "kościoły też będą zamknięte". - Nie będzie zabawy, walczymy o ludzkie życie - przypomniał.
"Nie chcemy zahamować ludziom przyjemności, walczymy o ich życie"
Gość "Wydarzeń" przekazał również, iż wśród zakażonych powyżej 60. roku życia, którzy nadal są niezaszczepieni, śmiertelność sięga 10-15 proc.
- To olbrzymia liczba. Nie chcemy zahamować ludziom przyjemności czy wolności, walczymy o ich życie - zapewnił.
WIDEO: Prof. Andrzej Horban w "Gościu Wydarzeń"
W jego opinii, w przyszłym tygodniu możliwy jest początek szczepień dla wszystkich chętnych powyżej 60. roku życia oraz z lekkimi chorobami.
- Nie tak dawno ludzie twierdzili, że jak otrzymają szczepionkę mRNA będą mieli problemy z genomem; teraz chcą się szczepić. Szczepionki AstryZeneki są równie dobre, a to, że od czasu do czasu ktoś umrze na inną chorobę to normalne, bo są inne schorzenia poza Covidem - przypomniał.
Prof. Horban: większość ludzi z mojego towarzystwa przestrzega obostrzeń
Na pytanie, kiedy można spotykać się szczytu III fali epidemii, stwierdził, iż "trudno jest precyzyjnie powiedzieć", lecz "pewnie będzie to niedługo".
ZOBACZ: Brakuje karetek. Do potrzebujących wysyłani są strażacy i LPR
- To też zależy od zachowania społeczeństwa, poziomu wyszczepienia, pogody czy obciążenia służby zdrowia. Myślę, że pod koniec kwietnia i na początku maja sytuacja stanie się lepsza. Wtedy prawdopodobnie zaczniemy kierować się w kierunku normalności - ocenił.
Jego zdaniem, "większość ludzi, przynajmniej w tym towarzystwie, co bywam, przestrzega obostrzeń".
- Trudno powiedzieć, co robią osobnicy jawiący się jako kompletnie nieodpowiedzialni. Często są to młodzi ludzie, którzy zachorują łagodnie, ale wirusa przekażą rodzicom i dziadkom, chorującym ciężej - mówił prof. Andrzej Horban.
Czytaj więcej