Poznań. Umówił się na spacer z 12-latką. Łowcy pedofilów transmitowali zatrzymanie w internecie
Internetowa transmisja z zatrzymania podejrzanego o pedofilię mogła zakończyć się ulicznym samosądem w Poznaniu. 54-letni emerytowany strażak miał się spotkać z 12-latką. Zamiast dziewczynki na miejscu zjawili się dorośli, którzy sami postanowili wymierzyć sprawiedliwość.
- Dzieńdoberek, jak tam dzisiejszy spacerek - zapytali przedstawiciele Elusive Child Protection Unit Polska, gdy zauważyli mężczyznę, czekającego na spotkanie z 12-latką.
Mężczyzna był mocno zaskoczony. Tłumaczył, że przyjechał sprzedać zabawki.
Od kilku tygodni sądził, że pisze do 12-latki, a był na celowniku łowców pedofilów.
ZOBACZ: 6-latka zastrzelona przez członka rodziny po kłótni o rozlaną wodę
- Zaczynał bardzo subtelnie, a skończyło się na propozycji spaceru, gdzieś wokół jeziora, a potem jakiegoś seksu lub czynności seksualnej na tylnym siedzeniu samochodu - wyjaśnia Alex, łowca pedofilów z Elusive Child Protection Unit Polska.
W czasie zatrzymania mężczyzna początkowo zaprzeczał, ale zmienił zdanie kiedy zorientował się, że ci którzy go namierzyli, widzą co pisał do dziecka.
Społeczny lincz
Do zatrzymania doszło w Parku Górczewskim w Poznaniu. Było ono transmitowane na żywo w internecie. Część tych, którzy je oglądali, ruszyła do parku i o mało nie doszło do linczu.
- Emocje ludzi na ulicy bywają różne i tutaj kiedyś może dojść do nieszczęścia - powiedział Maciej Szuba, były szef poznańskiej policji, prywatny detektyw.
Po 20 minutach do parku przyjechała policja.
ZOBACZ: Lewica apeluje do Ziobry. Chodzi o odpowiedzialność duchownych ws. pedofilii
- Okazało się, że jest to 54-latek z Poznania. Nigdy wcześniej nie był notowany. W tej chwili jest zatrzymany - powiedział mł insp. Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
WIDEO: Zatrzymanie online - materiał "Wydarzeń"
Łowcy pedofilów działają dalej
- My zawsze współpracujemy z policją. Nigdy nasze działania nie są na zasadzie "przyjechali kowboje" - mówi Alex.
Do łowców pedofilów zgłosiła się kobieta, która była kiedyś z mężczyzną z nagrania. Jak przyznała zakończyła ten związek, kiedy zorientowała się, że ten mężczyzna najprawdopodobniej molestuje jej 3-letnią córkę. Wielkopolska policja potwierdza, że dostałą dzisiaj takie zgłoszenie.
Łowcy przekazali, że w ciągu kilku miesięcy działania udało się im zatrzymać 20 pedofilów. Wszyscy usłyszeli zarzuty. Przekonują, że nie stosują prowokacji i są wstępnie gotowi do zatrzymania kolejnych 12 pedofilów.
ZOBACZ: 14-latek wysłał SMS z linkiem do porno. Trafił do "rejestru pedofilów"
Według kodeksu karnego już samo nawiązanie kontaktu z nieletnim i składanie mu propozycji seksualnych jest ścigane przez prawo.
- Sama rozmowa o takich okolicznościach nie jest karalna, ale jeśli ta rozmowa stanowi próbę nawiązania kontaktu w celu spotkania i następnie doprowadzenia do obcowania płciowego to tak, jest to karalne - tłumaczy adwokat Radosław Szczepaniak.
Grożą za to 3 lata więzienia.
Czytaj więcej