Poseł KO: premier powinien się zaszczepić. Może dać pozytywny przykład

Polska
Poseł KO: premier powinien się zaszczepić. Może dać pozytywny przykład
Polsat News
Goście "Debaty Dnia" dyskutowali o sytuacji epidemiologicznej w Polsce oraz deklaracji Europejskiej Agencji Leków

- Moim zdaniem premier powinien się zaszczepić. Może dać przykład pozytywny - powiedział w programie "Debata Dnia" w Polsat News Michał Jaros (KO). - Dużo szkody się stało z powodu tej histerii w Europie. Odkręcić to będzie ciężko. Być może takimi gestami, jak wspomniane tutaj, da się - skomentował ten pomysł Andrzej Sośnierz, poseł Porozumienia.

Goście "Debaty Dnia" dyskutowali o sytuacji epidemiologicznej w Polsce oraz deklaracji Europejskiej Agencji Leków (EMA), która ogłosiła że szczepionka przeciw koronawirusowi firmy AstraZeneca jest "bezpieczna i skuteczna". W ostatnich dniach kilka krajów Unii Europejskiej zawiesiło szczepienia szczepionką brytyjsko-szwedzkiej firmy w związku z obawami, że może ona powodować zakrzepy krwi. 

 

- Cieszę się, że dziś taka jasna deklaracja padła, że szczepionka AstraZeneca jest bezpieczna. My musimy szczepić szybciej, musimy szczepić większą liczbę ludzi - powiedziała Katarzyna Kotula (Młoda Lewica). 

 

ZOBACZ: Koronawirus - Raport Dnia. Czwartek, 18 marca

 

Poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Jaros w rozmowie z Agnieszką Gozdyrą stwierdził, że Mateusz Morawiecki powinien się zaszczepić, by dać dobry przykład Polakom.

 

- Moim zdaniem premier powinien się zaszczepić. Może dać pozytywny przykład. Nie mam z tym żądnego problemu. Uważam, że rząd powinien się zaszczepić zaraz po tej pierwszej grupie szczepionych, po lekarzach, którzy są na pierwszej linii frontu - powiedział. 

 

WIDEO: Fragment programu "Debata Dnia"

  

"Dużo szkody się stało z powody tej histerii w Europie"

 

Do tego pomysłu odniósł się Andrzej Sośnierz z Porozumienia, który przyznał, że mimo wielu różnić dzielących oba ugrupowania, zgadza się z pomysłem polityka Koalicji Obywatelskiej. 

 

- No tak, ale zaraz opozycja powie znowu, że to jakieś show, jakaś pokazówka. Ale tak myślę, ze tu jesteśmy zgodni, że rządzący powinni być szczepieni - powiedział.

 

Wspomniał również, że informacje o negatywnym wpływie szczepionki AstraZeneca na układ krążenia wprowadziły w Europie sporo zamieszania. Według niego, decyzja premiera jak i członków rządu o przyjęciu szczepionki, mogłaby załagodzić sprawę. - Dużo szkody się stało z powodu tej histerii w Europie. Odkręcić to będzie ciężko. Być może takimi gestami, jak wspomniane tutaj, da się - dodał Sośnierz. 

 

ZOBACZ: Minister zdrowia o szczepionce AstraZeneca. "Nie wahałbym się ani sekundy"

 

Wątpliwości, co do słuszności szczepienia polityków nie miał natomiast polityk PiS i były wiceminister zdrowia Bolesław Piecha. - Ja zawsze uważałem, że rząd powinien się zaszczepić, bo to są organy, które mają ogromny wpływ na politykę w Polsce - przyznał. Zgłosił też chęć przyjęcia brytyjsko-szwedzkiego preparatu. 

 

- Zaszczepię się szczepionką AstraZeneki, bo ufam naukowcom, a nie różnym dziwnym, niesprawdzonym doniesieniom - podsumował. 

dsk/ Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie