Szczuczyn. Mieszkańcy przetestowani na obecność przeciwciał. Ponad połowa przeszła Covid-19
Szczuczyn to czterotysięczne miasto pod Białymstokiem. Burmistrz postanowił przeprowadzić masowe testowanie i sprawdzić, kto przeszedł Covid-19. Pierwsze wyniki testów na obecność przeciwciał wykazały, że co drugi mieszkaniec był zakażony. Materiał "Wydarzeń".
Wszystkie drogi w Szczuczynie prowadziły dziś do punktu pobrań.
ZOBACZ: Szczepionki mRNA przeciw CoVID-19 skuteczne również w zapobieganiu infekcji
- Chce wiedzieć, czy byłam chora czy nie. Objawów nie miałam, a w rodzinie były osoby, które chorowały - powiedziała reporterowi "Wydarzeń" jedna z mieszkanek.
"Nie miałem objawów"
Testy, które wykonywane są w Szczuczynie to testy na tzw. przeciwciała. Pobierana jest krew, a próbki trafią do laboratorium. W nich będą poszukiwane przeciwciała przeciwko koronawirusowi.
- Żyjemy od ponad roku w pandemii, postanowiłem, żebyśmy sprawdzili kto z naszych mieszkańców miał kontakt z koronawirusem, kto zakażenie przeszedł - tłumaczył burmistrz Szczuczyna, Artur Kuczyński.
Najpierw przebadano urzędników - 21 na 24 miało już przeciwciała.
- To było dla mnie też ciekawostką, bo objawów jako takich nie miałem, a po wynikach wyszło, że przechodziłem - powiedział Sebastian Kraszewski, pracownik urzędu miasta.
Przeciwciała u ponad połowy mieszkańców
Następnie przystąpiono do testowania mieszkańców. Wśród 78 przebadanych ponad połowa miała przeciwciała.
- Większość tych osób przechodzi zakażenie bezobjawowo. Są zaskoczeni wynikiem i tym, że przeszli już zakażenie - powiedział burmistrz.
Diagności zaznaczają, że takie testy zaspokajają tylko ciekawość. Mogę mieć znaczenie dla epidemiologów, przy budowania zbiorowej odporności.
ZOBACZ: Przeciwciała przegrywają z mutacjami koronawirusa. "Wróciliśmy do punktu wyjścia"
- Nie są to testy, które odpowiadają nam na pytania co się dzieje z nami w danym momencie, czyli jeśli odczuwamy jakiekolwiek objawy kliniczne, to ten test nie odpowie nam na żadne pytanie - powiedziała Matylda Kłudkowska, wiceprezes Krajowej Izby Diagnostów Laboratoryjnych.
WIDEO: Mieszkańcy przetestowani na obecność przeciwciał - materiał "Wydarzeń"
"Przeciwciała nie są gwarantem nieśmiertelności"
- Nie wiemy, czy te nasze przeciwciała będą chroniły przed każdym rodzajem wirusa, czy to nie będzie jak z grypą, że co sezon będziemy mieli nowe szczepionki, które będą się zmieniały, bo wirus będzie się zmieniał - tłumaczy dr n.med Joanna Stryczyńska-Kazubska.
ZOBACZ: Urodziła dziecko z przeciwciałami COVID-19
Nie wiadomo też, jak długo przeciwciała utrzymują się w organizmie.
W czterotysięcznym Szczuczynie przebadanych zostanie w sumie 300 osób. Każdy wraz z wynikami dostaje list od burmistrza, z cytatem "przeciwciała nie są gwarantem nieśmiertelności" i zachętą do utrzymywania dystansu i maseczek.
Czytaj więcej