Rozebrała się na mszy i opluła księdza. Interweniowała straż miejska
Krakowska straż miejska odebrała w środę zgłoszenie o zakłócaniu przebiegu mszy świętej w Bazylice Mariackiej, czego dopuścić się miała młoda kobieta. Jak poinformowała policja, 20-latka może usłyszeć m.in. zarzut obrażania uczuć religijnych.
Informację o zdarzeniu Straż Miejska Miasta Krakowa zamieściła w środę na swoim koncie Facebookowym. Jak podała, o zakłócaniu przez 20-latkę porządku nabożeństwa w Bazylice Mariackiej poinformował kościelny.
ZOBACZ: Zmarł ks. prał. Adam Myszkowski. Duchowny został ciężko pobity
"Gdy patrol pojawił się na miejscu kobieta była spokojna, ale świadkowie zdarzenia zeznali, że znają ją, i że nie był to pierwszy tego typu incydent z jej udziałem. Rzekomo od kilku dni miała pojawiać się w bazylice i przeszkadzać w nabożeństwach" - podała straż. Jak dodała, z relacji świadków wynikało, że kobieta miała rozbierać się przy innych osobach, a także splunąć na księdza.
Na miejsce przyjechali funkcjonariusze, którzy zatrzymali kobietę. Jak poinformowała PAP małopolska policja, w czwartek "wykonywane będą z nią czynności procesowe"; może ona usłyszeć zarzut utrudniania prowadzenia mszy świętej lub obrażania uczuć religijnych, za co grozi do dwóch lat więzienia. "Zarzuty będą konsultowane z prokuraturą po zebraniu materiału dowodowego, czyli po przesłuchaniu świadków" - wskazała policja.(