Fundusz Odbudowy. Hołownia: dziś jest moment na pokazanie solidarności
Dziś jest moment na pokazanie solidarności i współpracy ws. Funduszu Odbudowy; jeżeli ktoś dziś mówi, że trzeba stawiać warunki, to nie ma pojęcia o czym mówi - podkreślił w środę lider Polski 2050 Szymon Hołownia. Jak dodał, na środki z Funduszu czekają m.in. polscy przedsiębiorcy i samorządy.
- Trzy miesiące temu rząd PiS groził wetem budżetu europejskiego, a co za tym idzie, również europejskiego Funduszu Odbudowy. Wtedy opozycja mówiła: to skandal, to nieodpowiedzialne, to trzeba jak najszybciej poprzeć. Dziś sytuacja się odwróciła. Dziś PiS chce ratyfikować i uchwalać europejski Funduszu Odbudowy, a opozycja mówi: trzeba to zawetować - zauważył Hołownia na środowej konferencji prasowej.
Podkreślił, że Polska 2050 jest dziś "w tym samym miejscu", co trzy miesiące temu. - Jesteśmy przekonani, że wetowanie tych europejskich pieniędzy, czy zatrzymywanie ich jest skrajną nieodpowiedzialnością. Po raz pierwszy Europa zdecydowała się na tak potężny finansowy projekt, na kredyt, który wezmą wszystkie państwa UE razem, do spółki, w imię tej zasady UE, która mówi: że jeden za wszystkich, wszyscy za jednego - mówił Hołownia.
"Moment na pokazanie solidarności"
Według niego "to jest dziś moment na pokazanie solidarności, współpracy, na odpowiedzialność". - Jeśli ktoś dziś będzie państwu mówił, że trzeba stawiać warunki, bo przecież w Sejmie będzie można potem przegłosować inny kształt Krajowego Planu Odbudowy, to powiedzmy sobie szczerze, nie ma pojęcia, o czym mówi. Nad KPO Sejm nie będzie głosował. KPO nie podlega głosowaniu w polskim parlamencie - wskazał polityk.
ZOBACZ: "Konfederacja zagłosuje przeciw ratyfikacji decyzji dotyczącej Funduszu Odbudowy"
- To, co możemy zrobić z KPO dziś, to zgłosić do niego swoje uwagi, bo zaczął się proces konsultacji - zauważył Hołownia.
Jak mówił, Polska 2050 chce zainicjować ten proces i dać prawo obywatelom do tego, by wypowiedzieli się w sprawie "fundamentalnie ważnej dla naszej przyszłości". Dlatego - jak poinformował - na stronach Polska2050.pl oraz strategie2050.pl znajdą się formularze umieszczone już na stronach rządowych, które będzie można wypełnić.
"Orleny Obajtków i inne tego typu przedsięwzięcia"
Hołownia zapowiedział, że Polska 2050 będzie domagała się m.in. wpisania do KPO celu neutralności klimatycznej w 2050 roku, a także tego, by podczas wypłat z KPO nie były faworyzowane spółki Skarbu Państwa, "Orleny Obajtków i inne tego typu przedsięwzięcia". Podkreślił, że jego ugrupowanie będzie się też domagało, by jak najwięcej pieniędzy trafiło do samorządów oraz by nie były w tym procesie dyskryminowane większe miasta, "a będą, zgodnie z tym brzmieniem KPO, które jest dziś".
W grudniu ub.r. przywódcy państw UE porozumieli się ws. wieloletniego budżetu Unii na lata 2021-2027 oraz Funduszu Odbudowy gospodarek państw członkowskich po epidemii COVID-19. W ramach unijnego Funduszu Odbudowy Polska będzie miała do dyspozycji ponad 57 mld euro. Podstawą do sięgnięcia po te środki będzie Krajowy Plan Odbudowy (KPO), który musi przygotować każde państwo członkowskie i przedstawić KE do końca kwietnia. Przygotowany przez rząd KPO przewiduje skierowanie na inwestycje 23,9 mld euro w ramach bezzwrotnych dotacji oraz 34,2 mld euro w formie pożyczek.
Obecnie ratyfikacji przez parlamenty narodowe wymaga decyzja o zwiększeniu zasobów własnych UE, by możliwe było uruchomienie Funduszu Odbudowy. Rząd zajmował się projektem ustawy w tej sprawie, ale go nie przyjął. Politycy Solidarnej Polski, w tym minister sprawiedliwości i lider SP Zbigniew Ziobro, publicznie zgłaszali wątpliwości dotyczące ratyfikacji decyzji ws zwiększenia zasobów własnych UE.
Czytaj więcej