Demi Lovato została zgwałcona w wieku 15 lat. "Tak straciłam dziewictwo"
"Straciłam dziewictwo w wyniku gwałtu" - wyznała piosenkarka Demi Lovato w wywiadzie przedstawionym w serialu dokumentalnym "Demi Lovato: Dancing With The Devil", który został zaprezentowany podczas festiwalu SXSW. Gwiazda utrzymuje, że miała wówczas 15 lat.
- Zdradziłam mu, że jestem dziewicą i nie chcę jeszcze tego robić. Ale jego w ogóle to nie interesowało - przytacza słowa Lovato dziennik "USA Today". Gwiazda twierdzi, że musiała "cały czas później widywać się z tym człowiekiem", ale nie podała nazwiska sprawcy.
ZOBACZ: Sędzia oskarżony o gwałt na sędzi
Lovato utrzymuje, że nie poniósł on żadnych konsekwencji. Poinformowała, że miała wówczas 15 lat i pracowała dla "Disney Channel". - Moje MeToo polega na tym, że mówię komuś, że ktoś mnie zgwałcił i nigdy nie miał z tego powodu kłopotów - cytuje Lovato "Variety".
Piosenkarka twierdzi, że wcześniej miała nałożony "pierścień obietnicy" i nosiła go jako zobowiązanie do tego, że będzie uprawiać seks dopiero po ślubie.
Wokalistka przyznała także, że wykorzystano ją seksualnie, gdy przedawkowała narkotyki w marcu 2018 roku. Miał to zrobić handlarz narkotykami. - Kiedy mnie znaleźli, byłam naga i sina. Po tym jak mnie wykorzystał, zostałam dosłownie pozostawiona na pastwę losu - powiedziała.
Problemy z narkotykami
W dokumencie Lovato opowiada również o swoim uzależnieniu od narkotyków i wynikających z tego faktu problemach zdrowotnych. - Miałam trzy udary, zawał serca. Moi lekarze stwierdzili, że pożyję jeszcze maksymalnie 10 minut - słyszymy w zwiastunie serialu. Wtedy Lovato tymczasowo straciła wzrok i do dziś nie może prowadzić pojazdów.
ZOBACZ: "Miałam 3 udary i zawał serca". 28-letnia Demi Lovato o przedawkowaniu narkotyków
Obecnie gwiazda przyjmuje zastrzyki z vivitrolem ze względu na uzależnienie od opioidów i od alkoholu. Nie rzuciła całkowicie używek. Ograniczyła się do palenia marihuany i sporadycznego picia. Mówi, że robi to z umiarem.
- Jestem pewna, że już nigdy nie otworzycie TMZ i nie zobaczycie nagłówka o moim przedawkowaniu - podsumowała.
Czytaj więcej