Chory 94-latek zaginął. Tina i jej przewodnik odnaleźli seniora
94-latek zmagający się z problemami zdrowotnymi zaginął . Na ratunek ruszyła Tina - owczarek belgijski - w towarzystwie przewodnika. Senior został odnaleziony w lesie, 1,5 km od domu.
Jeden z mieszkańców gminy Chęciny (woj. świętokrzyskie) nie wrócił w poniedziałek do domu. Zaniepokojony syn zawiadomił policję. Zgłoszenie dotarło do mundurowych przed godz. 18.
ZOBACZ: Karpacz. Psi detektyw Diego. Odnalazł kolegę, chociaż ludzie szukali go przez miesiąc
Nieobecność seniora miała trwać już ponad 2 godziny. Bliscy podkreślili w zgłoszeniu, że dla 94-latka sytuacja może być niebezpieczna z powodu stanu zdrowia. Mężczyzna ma problemy m.in. ze słuchem oraz wzrokiem. Dodatkowo zmaga się z cukrzycą.
Błyskawiczna pomoc Tiny
"Odnalezienie staruszka stało się na tamten moment priorytetem kieleckich policjantów, wśród których był doświadczony przewodnik z owczarkiem belgijskim" - poinformowała świętokrzyska policja w komunikacie prasowym.
ZOBACZ: Mężczyzna doznał udaru w domu. Uratował go pies
Czworonóg szybko podjął trop prowadzący do zaginionego. Tina razem z przewodnikiem odnaleźli 94-latka ok. godz. 18:30 w lesie. Mężczyzna był 1,5 km od miejsca zamieszkania.
Dzięki pomocy Tiny i jej opiekuna finał akcji okazał się szczęśliwy. Senior wrócił do domu.
Czytaj więcej