Niedzielski: nowa ścieżka testowania na koronawirusa - nie będzie potrzebne skierowanie od lekarza
- Zdecydowaliśmy się na odciążenie podstawowej opieki zdrowotnej ze zlecania za pośrednictwem lekarza badania w kierunku COVID-19. Będzie można to zrobić samodzielnie za pomocą formularza dostępnego na stronie gov.pl - poinformował w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski. Szef KPRM Michał Dworczyk dodał z kolei, że pierwszą dawkę szczepionki ma otrzymać we wtorek 3-milionowy pacjent.
Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że resort odnotowuje dużą dynamikę wzrostu liczby zakażeń koronawirusem. Jego zdaniem ta dynamika jest rzędu 75 procent. - Jest to zdecydowane przyspieszenie w stosunku do tego co było w ostatnich dniach, kiedy przyrost spadał w tempie nawet z 30 do 25 procent - zaznaczył. Przypomniał, że przyspieszenie z minionych dni wydarzyło się ostatnio w szczycie drugiej fali. Podał, że minionej doby zakażenie koronawirusem potwierdzono u 10 tys. 896 osób, a 28 chorych zmarło, podczas gdy tydzień temu było to 6170 zakażeń i 32 zgony.
Minister: możliwe obostrzenia w całym kraju
Jeśli przyspieszenie z niedzieli będzie wyjątkiem, to zdaniem Niedzielskiego można nadal rozważać obostrzenia wprowadzane według scenariuszy regionalnych.
- Jeżeli będziemy mieli do czynienia z przyśpieszeniem dynamiki zakażeń, będą decyzje o obostrzeniach w całym kraju - zapowiedział minister zdrowia Adam Niedzielski na konferencji z szefem Kancelarii premiera Michałem Dworczykiem i Piotrem Müllerem, rzecznikiem rządu. - Ale o tym, co zrobimy będzie decydowała dynamika rozwoju zachorowań w ciągu najbliższych dni - powiedział.
Jak powiedział, w ciągu dwóch tygodni, będzie odtwarzana infrastruktura, która funkcjonowała w szczycie drugiej fali.
Poinformował także, że w obliczu wzrostów zakażeń będzie zwiększana baza łóżkowa dla chorych na COVID-19. - W tym tygodniu liczba łóżek covidowych zwiększy się o 4 tysiące - powiedział minister zdrowia na konferencji.
ZOBACZ: Polska 2. w UE i 10. na świecie pod względem pełnego zaszczepienia przeciwko Covid-19
- Łącznie będzie ich 35 tysięcy, a docelowo zakładamy wzrost ich liczby do 40 tysięcy - powiedział minister, mówiąc, że najtrudniejsza sytuacja pandemiczna nadal panuje w woj. warmińsko-mazurskim. Obecnie cztery regiony objęte są obostrzeniami. Są to woj. mazowieckie, warmińsko-mazurskie, pomorskie i lubuskie.
Przyznał, że w ostatnim czasie zanotowano zwiększenie obłożenia łóżek covidowych i respiratorowych. - Sytuacja wygląda tak, że w ciągu ostatniego tygodnia ten przyrost liczby łóżek obłożonych wyniósł blisko 3 tysiące, podczas gdy w poprzednich tygodniach to było 2-2,5 tys. Była taka zasada, że to się zwiększało z tygodnia na tydzień o 500, co wywołuje ogromną presję na infrastrukturę przeznaczoną do walki z koronawirusem - mówił szef resortu.
WIDEO: konferencja ministra zdrowia i szefa KPRM
Test na COVID-19 bez skierowania
Aby przyspieszyć dostęp do badań rząd przygotował nowe zasady dostępu do testów na koronawirusa. Ma to odciążyć lekarzy podstawowej opieki medycznej.
- Mamy nową ścieżkę testowania na koronawirusa. Nie będzie potrzebne skierowanie od lekarza POZ - powiedział minister zdrowia.
- Będzie trzeba wejść na stronę gov.pl/dom. Na tej stronie znajduje się już formularz, który wymaga odpowiedzi na kilka podstawowych pytań - powiedział. Jak stwierdził są to "podstawowe pytania, które dotyczą sytuacji identyfikowania ryzyka".
ZOBACZ: Niemcy chwalą: Polska szczepi szybciej. "Die Welt" o "ogromnej" liczbie punktów szczepień
W formularzu trzeba podać informację o ew. kontakcie z zakażonym oraz o objawy.
- Jeżeli objawy w ankiecie zostaną potwierdzone, to wtedy pod numer wskazany w formularzu będzie oddzwaniał konsultant infolinii, który po potwierdzeniu tożsamości będzie umawiał termin badania - powiedział Niedzielski. Konsultanci będę dostępni w godzinach od 8 do 18 również w weekendy. Wyniki będzie można odczytać w Internetowym Koncie Pacjenta.
Niedzielski zapewnił, że badanie będzie bezpłatne i wyraził nadzieję, że pozwoli to na zwiększenie dostępności do testów.
Niedzielski: skok zakażeń to niepokojący sygnał
W poniedziałek resort zdrowia poinformował, że minionej doby badania potwierdziły zakażenie koronawirusem u 10 tys. 896 osób, a 28 chorych zmarło. Tydzień temu (8 marca) resort informował o 6170 nowych przypadkach i 32 zgonach, a dwa tygodnie temu (1 marca) o 4786 nowych zakażeniach i 24 zgonach.
ZOBACZ: Nowe przypadki koronawirusa w Polsce. Dane ministerstwa, 15 marca
"Dzisiejszy skok dziennej liczby zachorowań o ponad 75 proc. w stosunku do poprzedniego tygodnia to bardzo niepokojący sygnał. Może to oznaczać odwrócenie trendu malejącej dynamiki liczby nowych zachorowań w ostatnim czasie" - napisał na Twitterze minister zdrowia Adam Niedzielski. Do wpisu szef resortu zdrowia dołączył wykres ilustrujący liczbę zakażeń w ostatnich dniach i ich dynamikę.
Dzisiejszy skok dziennej liczby zachorowań o ponad 75% w stosunku do poprzedniego tygodnia to bardzo niepokojący sygnał. Może to oznaczać odwrócenie trendu malejącej dynamiki liczby nowych zachorowań w ostatnim czasie. pic.twitter.com/z41UTtPhmm
— Adam Niedzielski (@a_niedzielski) March 15, 2021
3-milionowy pacjent we wtorek
- Wszystko wskazuje na to, że jutro zaszczepimy 3-milionowego pacjenta pierwsza dawką, to cel, który stawialiśmy sobie od kilku miesięcy. Jesteśmy w połowie marca i udaje się osiągnąć ten cel dwa tygodnie przed czasem - powiedział szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk.
W jego ocenie oznacza to, że Narodowy Program Szczepień jest realizowany przez punkty szczepienne i personel medyczny z dużym zaangażowaniem i w sposób efektywny. Dworczyk poinformował na konferencji prasowej, że do poniedziałku wykonano ponad 4,5 mln szczepień, przy czym ponad 2,9 mln osób zaszczepiono pierwszą dawką, a ponad 1,6 mln osób zaszczepiono także drugą dawką.
ZOBACZ: KE: nie prowadzimy rozmów w sprawie dostaw Sputnika V
- Dziś rozpoczęliśmy szczepienie osób z grupy 1B czyli przewlekle chorych, trwają zapisy pacjentów w wieku 69 lat - powiedział Dworczyk zachęcając do korzystania ze wszystkich kanałów. Przypomniał, że 18 marca rozpoczynają się zapisy na szczepienia dla seniorów w wieku 68 i 67 lat. jak powiedział będą oni szczepieni szczepionką firmy AstraZeneca.
- 22 marca zaczynamy zapisy na terminy szczepień dla seniorów w wieku lat 66 i 65 - powiedział Dworczyk. - Z kolei 25 marca wznawiamy rejestrację uzupełniającą dla seniorów w wieku powyżej 70 roku życia - dodał szef Kancelarii Premiera i pełnomocnik rządu ds. szczepień przeciw COVID-19.
Wyjaśnił, że szczepienia najstarszych osób powyżej 70 roku życia prowadzone są szczepionkami mRNA firm Pfizer i Moderna.
Dworczyk: część pacjentów unika AstraZeneki
Pojawiają się informacje od punktów szczepień, że część osób nie stawia się w umówionym terminie na szczepienie AstrąZeneką, natomiast nie jest to masowe zjawisko - podkreślił w poniedziałek szef KPRM i pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk.
Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska poinformował w poniedziałek, że w Polsce dotychczas nie stwierdzono przypadku powikłań zakrzepowo-zatorowych po szczepionce AstraZeneca. W niedzielę również firma AstraZeneca przekazała po przeanalizowaniu dużej partii danych, że nie znalazła dowodów na to, że opracowana przez nią szczepionka przeciw COVID-19 zwiększa ryzyko występowania zakrzepów krwi u osób zaszczepionych.
ZOBACZ: Kolejny kraj zawiesił stosowanie szczepionki AstraZeneca
Dworczyk był pytany podczas konferencji prasowej o skalę rezygnacji ze szczepień AstrąZeneką w całym kraju. - Pojawiają się informacje od punktów szczepień, że część osób nie stawia się w umówionym terminie, natomiast w tym tygodniu będziemy mieli statystyki za poprzedni tydzień - podkreślił szef KPRM. - Jeszcze w tej chwili nie dysponujemy dokładnymi danymi, natomiast to nie jest masowe zjawisko - dodał.
Według danych Europejskiej Agencji Leków (EMA) z ponad 3 mln osób, które w Europie otrzymały ten preparat, wystąpienie zakrzepów zgłoszono u 22 osób.
99 proc. zaszczepionych nauczycieli i wykładowców
Czytaj więcej