Fotoradary zarejestrowały ponad 190 tys. naruszeń. Duży wzrost
W lutym system fotoradarowy CANARD Inspekcji Transportu Drogowego zarejestrował ponad 190 tysięcy naruszeń, z czego ponad 188 tys. dotyczyło przekroczenia prędkości - powiedziała rzeczniczka Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego Monika Niżniak. Dodała, że w porównaniu z lutym 2020 r. to wzrost o prawie 100 tys. naruszeń.
Rzeczniczka Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego przekazała dane dotyczące liczby naruszeń zarejestrowanych przez system fotoradarowy CANARD w lutym 2021 r. w porównaniu do 2020 roku. Wynika z nich, że w ubiegłym miesiącu fotoradary zarejestrowały 190,1 tys. naruszeń.
100 tys. naruszeń więcej
- W analogicznym okresie w 2020 roku tych naruszeń urządzenia zarejestrowały 93,6 tys. - podała Niżniak dodając, że jest to wzrost o prawie 100 tys. naruszeń. - W ostatnim czasie pojawiły się nowe urządzenia - m.in. na autostradzie A1, gdzie w kierunku na Kamieńsk tylko w lutym odcinkowy pomiar prędkości zarejestrował ponad 8,1 tys. naruszeń - tłumaczyła.
Wskazała, że 188,7 tys. naruszeń w lutym 2021 roku dotyczyło przekroczenia prędkości. - Natomiast rok temu takich naruszeń zarejestrowano 91 tys. - wyliczyła.
Poinformowała, że z kolei spadek odnotowano w liczbie przypadków niestosowania się przez kierujących do sygnalizacji świetlnej. - W lutym fotoradary zarejestrowały 1,4 tys. przejazdów na czerwonym świetle, gdy rok temu tych naruszeń było 2,6 tys. - podała.
Najwięcej przekroczeń prędkości - w Warszawie
Przekazała również, że najwięcej przekroczeń prędkości zarejestrował fotoradar ustawiony przy ul. Spacerowej w Warszawie - 4 tys. naruszeń. Natomiast najwięcej przejazdów na czerwonym świetle zarejestrował fotoradar w Mrokowie (Mazowieckie) - około 300 naruszeń.
- Kierowcy przekraczali prędkość średnio o 18 km/h, ale byli też niechlubni rekordziści. Na początku lutego fotoradar na autostradzie A1 w kierunku Tuszyna zarejestrował volkswagena, którego kierowca w obszarze niezabudowanym miał na liczniku 142 km/h przy ograniczeniu prędkości do 70 km/h - podkreśliła.
Zaapelowała także do kierowców o rozsądek, o przewidywanie skutków swoich decyzji. - Stosujmy się do ograniczeń prędkości, zwolnijmy, dostosujmy prędkość do warunków panujących na drodze, szanujmy innych uczestników ruchu drogowego - powiedziała.