KE dopuściła do obrotu szczepionkę Johnson & Johnson

Świat
KE dopuściła do obrotu szczepionkę Johnson & Johnson
PAP/EPA/TOBIAS SCHWARZ / POOL
Według Agencji szczepionka okazała się skuteczna w 67 proc. w zapobieganiu zakażeniom wywołującym Covid-19

Komisja Europejska dopuściła w czwartek do obrotu w UE szczepionkę przeciw Covid-19 firmy Johnson & Johnson. Wcześniej Europejska Agencja Leków (EMA) wydała pozytywną opinię na jej temat. Może ona być podawana osobom w wieku powyżej 18 lat.

"Na rynku pojawiają się bezpieczniejsze i skuteczniejsze szczepionki. Przed chwilą zezwoliliśmy na stosowanie szczepionki Johnson & Johnson w UE, po pozytywnej opinii Europejskiej Agencji Leków. Dzięki liczbie zamówionych przez nas dawek moglibyśmy zaszczepić nawet 200 mln ludzi w UE" - napisała na Twittrze przewodnicząca KE Ursula von der Leyen.

 

 

Europejska Agencja Leków (EMA) wydała w tym dniu pozytywną opinię o szczepionce Johnson & Johnson. Może ona być podawana osobom w wieku powyżej 18 lat.

 

"Dzięki tej ostatniej pozytywnej opinii władze w całej Unii Europejskiej będą miały kolejną możliwość walki z pandemią oraz ochrony życia i zdrowia swoich obywateli" - napisała w oświadczeniu prasowym przesłanym mediom dyrektor EMA Emer Cooke.

 

Według Agencji szczepionka okazała się skuteczna w 67 proc. w zapobieganiu zakażeniom wywołującym Covid-19.

 

KE zabezpieczyła w kontrakcie z J&J 200 mln dawek szczepionki z opcją na dodatkowe 200 mln.

 

Powinna wystarczyć jedna dawka

 

W odróżnieniu od trzech dotychczasowych zatwierdzonych szczepionek przeciwko Covid-19 (Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca) w przypadku Johnson & Johnson do uzyskania odporności powinna wystarczyć pojedyncza dawka. Nie musi też być przechowywana w zamrażarce - można ją trzymać do trzech miesięcy w zwykłej lodówce.

 

ZOBACZ: Naukowiec: pandemia może potrwać do 2024 roku

 

Czwartkową decyzję EMA przesłaniają jednak obawy o to, czy amerykańska firma dostarczy do UE w II kwartale tego roku taką liczbę dawek, jaka została zapisana w kontrakcie, zawartym przez KE. Dostawy do UE na pewno nie rozpoczną się przed połową kwietnia.

 

Kilka dni temu urzędnik unijny powiedział agencji Reuters, że Johnson & Johnson przekazał UE, iż boryka się z problemami z dostawami, które mogą skomplikować plany dostarczenia 55 mln dawek preparatu do Wspólnoty w II kwartale roku.

 

Kiedy będzie w Polsce?

 

- Jeśli Europejska Agencja Leków (EMA) wyda pozytywną opinię na temat szczepionki przeciwko COVID-19 Johnson & Johnson, to pierwszej dostawy preparatu J&J do Polski możemy spodziewać się prawdopodobnie w 2. połowie kwietnia - poinformował z kolei w czwartek rano prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS) Michał Kuczmierowski.

 

2,5 mln dawek w II kwartale

 

- Zapis w umowie z firmą J&J jest taki, że dostawa preparatu nastąpi miesiąc od potwierdzenia harmonogramu dostawy. Nie dostaliśmy jeszcze harmonogramu, czyli można się spodziewać, że pierwsza dostawa nastąpi w drugiej połowie kwietnia - poinformowałprezes RARS Michał Kuczmierowski.

 

W drugim kwartale do Polski ma trafić ok. 2,5 mln dawek tego preparatu - wynika z informacji przekazanych przez Kuczmierowskiego. Jak dodał, na razie nie jest znany szczegółowy harmonogram dostaw.

 

Kwestia Sputnika

 

EMA bada obecnie dopuszczenie rosyjskiej szczepionki Sputnik V. Sputnik V został już zatwierdzony lub jest oceniany do zatwierdzenia w trzech państwach członkowskich UE - na Węgrzech, Słowacji i w Czechach - a urzędnicy UE stwierdzili, że Bruksela może rozpocząć negocjacje z producentem szczepionek, jeśli co najmniej cztery kraje członkowskie o to poproszą. EMA wezwała w niedzielę członków Unii Europejskiej do powstrzymania się od wydawania krajowych zezwoleń na rosyjską szczepionkę COVID-19 Sputnik V, podczas gdy agencja dokonuje przeglądu jej bezpieczeństwa i skuteczności.

pgo/ac/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie