"Dane są niepokojące". Dziś może zapaść decyzja ws. obostrzeń
Dynamika zakażeń koronawirusem z ostatnich dni wskazuje na to, że dzisiaj niestety będzie większa liczba zakażeń niż wczoraj; decyzje ws. obostrzeń prawdopodobnie zapadną w czwartek i możliwe, że jeszcze tego dnia zostaną zaprezentowane - mówił w czwartek rzecznik rządu Piotr Müller.
Zapytany w Plus Radiu, jakie dane dotyczące zachorowań przedstawi w czwartek resort zdrowia i czy czeka nas kolejny rekord zakażeń, Müller odparł, że dokładną liczbę poznamy o godz. 10.30. - Niestety ta dynamika zakażeń z ostatnich dni wskazuje na to, że dzisiaj niestety będzie większa liczba niż wczoraj. Te dane są niepokojące, obawiam się, że przez najbliższe jeszcze dni będziemy obserwować niestety wzrost zakażeń i te dane nie będą pozytywne - przyznał.
Resort zdrowia podał w środę, że badania potwierdziły zakażenie koronawirusem u kolejnych 17 260 osób. To najwyższy wynik od początku roku. Zmarło 398 osób. MZ dzień wcześniej poinformowało o 9 954 nowych zakażonych, w poniedziałek o 6 170, w niedzielę o 13 574, w sobotę o 14 857, w piątek o 15 829, a w czwartek o 15 250. Natomiast tydzień wcześniej, 3 marca nowych przypadków było 15 698, dwa tygodnie temu, 24 lutego - 12 146.
Decyzje ws. obostrzeń
Müller był też pytany o decyzje rządu dotyczące obostrzeń. - Dzisiaj będziemy o tym dyskutować, więc dzisiaj lub najpóźniej jutro takie decyzje będą podjęte - oświadczył.
Dopytywany czy zwiększenia obostrzeń należy spodziewać się na Mazowszu, Müller odparł: "Te decyzje będą dzisiaj podejmowane, nie wykluczam takiego scenariusza ponieważ oczywiście jeżeli ta dynamika zachorowań jest taka duża i jeżeli nastąpiłoby dzisiaj przyspieszenie, to być może takie decyzje będą konieczne do podjęcia".
ZOBACZ: Prezes PiS zaszczepiony przeciw COVID-19. Wiemy, jak się czuje
- W związku z tym dzisiaj na ten temat dyskutujemy. Najprawdopodobniej dzisiaj te decyzje zapadną, zostaną ogłoszone dzisiaj albo jutro. Jest możliwe, że jeszcze dzisiaj ogłosimy te decyzje - powiedział rzecznik.
Müller dopytywany, czy zwiększenie obostrzeń miałoby dotyczyć tylko Mazowsza czy również innych województw, odparł, że woli nie spekulować na ten temat.
Ograniczenia w handlu?
Zapytany, czy przed świętami wielkanocnymi mogą pojawić się ograniczenia w handlu na ogólnopolskim poziomie, odparł, że wszystko zależy od sytuacji w poszczególnych województwach.
"Jeśli sytuacja w kraju pogorszyłaby się na tyle, że trzeba będzie podejmować decyzje co do obostrzeń w kolejnych województwach, to na terenie tych województw ograniczenia w handlu, takie jak teraz widzimy na Warmii i Mazurach, czy od soboty na Pomorzu, one są możliwe na tych obszarach. Natomiast dynamika zachorowań jest bardzo zróżnicowana w związku z tym na ten moment nie jestem w stanie powiedzieć jak będzie wyglądał handel tuż przed świętami. Natomiast nie spodziewam się większych ograniczeń w handlu niż tych, które są w tej chwili na Warmii i Mazurach czy Pomorzu" - zaznaczył.