Małopolskie. Ciężarówka jechała wężykiem po A4. Kierowca pił alkohol podczas jazdy
Policjanci z Komisariatu Policji Autostradowej w Krakowie otrzymali od zaniepokojonych kierowców informacje o ciężarówce z naczepą, która jeździ po całej szerokości jezdni autostrady A4. Patrol zatrzymał kierowcę volvo, który wydmuchał ponad 3 promile. Prawdopodobnie pił alkohol podczas jazdy.
Za kierownicą tira jadącego "wężykiem" siedział 32-letni kierowca z Ukrainy. Policjanci poprosili go o zjazd z autostrady. Podczas kontroli mężczyzna został przebadany alkomatem. Pierwszy pomiar wskazał 3,46 promila alkoholu. Drugie badanie, które przeprowadzono po ponad godzinie dało wyższą wartość - 3,65 promila.
ZOBACZ: Gdańsk. Pijany 53-latek wyrwał szlaban i upadł na twarz. Potem uderzył policjanta
W kabinie ciężarówki policjanci znaleźli pustą butelkę wysokoprocentowego alkoholu, prawdopodobnie whiskey. "Jak się okazało, kierowca raczył się alkoholem podczas jazdy" - informuje Małopolska Policja.
Pojazd został odholowany, a kierowca zatrzymany. Po wytrzeźwieniu 32-latek ma zostać przesłuchany. "Podejrzanemu grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów" - podsumowuje Małopolska Policja
Czytaj więcej