Audi leciało w powietrzu. Nie żyje mężczyzna
W wypadku, do którego doszło w środę rano niedaleko Wielbarku (woj. warmińsko-mazurskie), na miejscu zginął 20-letni pasażer. Trzy inne osoby zostały ranne. Auto uderzyło w przepust, a następnie przeleciało kilka metrów w powietrzu i spadło do przydrożnego rowu.
Ze wstępnych ustaleń policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie wynika, że w środę około godz. 3 nad ranem 22-letni kierowca audi jadąc w kierunku Wielbarku drogą krajową nr 57 stracił panowanie nad pojazdem a następnie uderzył w przepust drogowy. Audi przeleciało kilka metrów nad ziemią i spadło do rowu.
"Samochodem podróżował kierowca i troje pasażerów. Kierujący 22-latek, 18-latka i 20-latek, którzy są mieszkańcami Wielbarku, zostali przewiezieni do szpitali w Szczytnie, Olsztynie i Ciechanowie" - podała sierż. Izabela Cyganiuk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie.
ZOBACZ: Wypadek w Małopolsce. Dziecko wypadło z auta, matka zakleszczona we wraku
W wyniku odniesionych obrażeń zmarł na miejscu trzeci z pasażerów, 20-letni mieszkaniec Dźwierzut.
Pomocy poszkodowanym udzielały dwa zastępy OSP w Wielbarku.
Przyczynę zdarzenia ustala policja. Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora przeprowadzili oględziny na miejscu wypadku.
W miejscu wypadku między Szczytnem a Przasnyszem wprowadzono ruch wahadłowy.
Czytaj więcej