Trybunał Konstytucyjny odwołał rozprawę ws. kadencji RPO. Jest nowy termin
Trybunał Konstytucyjny uwzględnił wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich i odwołał wyznaczoną na środę 10 marca rozprawę ws. przepisu dotyczącego kadencji RPO - przekazało biuro TK. Nowy termin wyznaczono na 25 marca.
O zmianie terminu poinformowało we wtorek po południu biuro TK. "Uwzględniając wniosek RPO, a tym samym umożliwiając RPO merytoryczne ustosunkowanie się do pisma procesowego wnioskodawców, TK odwołał termin rozprawy wyznaczony na 10 marca i wyznaczył nowy termin na 25 marca na godz. 13" - przekazano.
ZOBACZ: Bodnar: w zeszłym roku liczba spraw kierowanych do RPO wzrosła o 22 proc.
W zeszłym tygodniu RPO informował, że złożył wniosek ws. zmiany terminu planowanej na 10 marca rozprawy. Powodem wniosku było niedawne pismo przedstawiciela wnioskodawców, w którym wskazano nowy wzorzec kontroli zaskarżonego przez nich przepisu. Rzecznik argumentował, że powinien mieć w związku z tym czas na przedstawienie swojego stanowiska odnoszącego się do tego dodatkowego pisma.
Sprawa przed TK została zainicjowana wnioskiem grupy posłów PiS o zbadanie konstytucyjności ustawowego przedłużenia pięcioletniej kadencji Rzecznika Praw Obywatelskich w sytuacji, gdy upłynie jego kadencja, a następca nie zostanie wybrany. Poselski wniosek w tej sprawie trafił do TK w połowie września ub.r. Kadencja obecnego RPO - Adama Bodnara - upłynęła 9 września ub.r.
RPO dostał pismo
RPO przekazywał niedawno, że 3 marca wpłynęło do niego pismo przedstawiciela wnioskodawców posła Marka Asta przedstawione jako uzupełnienie wniosku grupy posłów. "W piśmie poseł wskazał, że uzupełniając i uszczegóławiając wniosek z 15 września 2020 r. wskazuje, że zaskarżony art. 3 ust. 6 ustawy o RPO jest niezgodny także z art. 7 Konstytucji RP (zasada legalizmu)" - podał RPO, wskazując, że tym samym art. 7 został powołany jako nowy wzorzec kontroli konstytucyjności zaskarżonego przepisu.
ZOBACZ: Bodnar: uzasadnienie wyroku TK to narastający dramat kobiet
Powołując się na ustawę o TK, Bodnar podkreślał, że nie przewiduje ona możliwości uzupełnienia wniosku poprzez wskazanie niepowołanych wcześniej wzorców kontroli. "A zgodnie z zasadą legalizmu (art. 7 Konstytucji RP), na którą powołuje się przedstawiciel wnioskodawców, Trybunał powinien działać na podstawie prawa i w jego granicach" - wskazywał Rzecznik.
Zdaniem RPO nie można uznać, że wskazanie nowego wzorca kontroli stanowi jedynie uszczegółowienie czy uzupełnienie wzorców kontroli. "Z tego powodu pismo procesowe z 2 marca 2021 r. w niniejszej sprawie, jako zawierające nowy wzorzec kontroli, należy potraktować jako w istocie nowy wniosek w sprawie" – wywodził Bodnar wnioskując o odwołanie środowego terminu.
Wniosek posłów PiS
Sprawa dotyczy zbadania konstytucyjności de facto ustawowego przedłużenia kadencji RPO, która zgodnie z art. 209 ust. 1 Konstytucji RP wynosi 5 lat. Zgodnie z ustawą o Rzeczniku Praw Obywatelskich "dotychczasowy Rzecznik pełni swoje obowiązki do czasu objęcia stanowiska przez nowego Rzecznika".
"Kadencja RPO wynikająca z konstytucji traktowana powinna być jako pierwszy wskaźnik jego legitymacji do działania. Z tą kadencją powinna iść synchronizacja kadencyjności w ustawie o RPO. Obecnie tego nie ma i dlatego zachodzi konieczność uruchomienia kontroli konstytucyjnej zaskarżonego przepisu" - wskazywali w swoim wniosku posłowie PiS.
ZOBACZ: Zuzanna Rudzińska-Bluszcz nie będzie ponownie ubiegała się o stanowisko RPO
Bodnar w stanowisku skierowanym w związku z tym do Trybunału podkreślał zaś, że "wykluczenie tego, aby dotychczasowy Rzecznik pełnił swoje obowiązki do czasu objęcia stanowiska przez nowego, prowadziłoby do osłabienia ochrony praw i wolności". Wniósł o uznanie przepisu za konstytucyjny.
Do kiedy można zgłaszać kandydatów?
- Na dzisiejszym Prezydium Sejmu pani marszałek (Elżbieta Witek) wyznaczyła kolejny już termin na zgłaszanie kandydatów na RPO. Termin ten to 19 marca - powiedział Zgorzelski dziennikarzom.
- Można się spodziewać, że najprawdopodobniej strona opozycyjna spróbuje wskazać jednego kandydata, a z nieoficjalnych źródeł wynika, że Zjednoczona Prawica ma już swojego kandydata - dodał.
Pytany, czy kandydatką ZP będzie senator Lidia Staroń, odpowiedział: "milczenie jest złotem".